Wspólne kontrole z Niemcami? Absurd na granicy!
Donald Tusk ogłosił wprowadzenie kontroli na granicy z Niemcami i Litwą w celu powstrzymania nielegalnej imigracji. Jednak z niemieckich mediów dowiadujemy się, że prawdopodobnie kontrole będą wspólne. Jaki będzie zatem ich cel?
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz opowiedział się za wspólnymi kontrolami na granicy polsko-niemieckiej. Jak donosi Die Welt, kanclerz Niemiec miał rozmawiać o tym z Donaldem Tuskiem już kilka razy.
Sytuacja ta jest absurdalna. Skoro Niemcy od miesięcy podrzucają nam w Polsce nielegalnych imigrantów, to propozycja wspólnych patroli na granicy polsko-niemieckiej jest po prostu kpiną. Berlin pozwala na masową migrację przez swoje granice, a później „odstawia” migrantów do Polski, powołując się na przepisy Dublinu. Teraz chcą wspólnych kontroli, żeby pokazać, że „dbają o bezpieczeństwo”. Większym absurdem będzie tylko sytuacja, w której Donald Tusk na taki układ pójdzie, a obstawiam, że tak będzie. To Niemcy stworzyły politykę zapraszania migrantów, a teraz szukają wygodnych rozwiązań, by zrzucić odpowiedzialność na sąsiadów.
Polska nie potrzebuje wspólnych kontroli z państwem, które wykonuje wrogie wobec nas działania. Potrzebujemy suwerennych, skutecznych patroli i szczelnej granicy – prowadzonej przez polskie służby, i przede wszystkim w polskim interesie. Polska powinna przywrócić kontrole graniczne w pełni samodzielnie, bez wspólnych patroli, które rozmywają odpowiedzialność.
Bezpieczeństwo Polski musi być w polskich rękach.
Wspólne kontrole z Niemcami? Absurd na granicy!
Donald Tusk ogłosił wprowadzenie kontroli na granicy z Niemcami i Litwą w celu powstrzymania nielegalnej imigracji. Jednak z niemieckich mediów dowiadujemy się, że prawdopodobnie kontrole będą wspólne. Jaki będzie zatem ich cel?
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz opowiedział się za wspólnymi kontrolami na granicy polsko-niemieckiej. Jak donosi Die Welt, kanclerz Niemiec miał rozmawiać o tym z Donaldem Tuskiem już kilka razy.
Sytuacja ta jest absurdalna. Skoro Niemcy od miesięcy podrzucają nam w Polsce nielegalnych imigrantów, to propozycja wspólnych patroli na granicy polsko-niemieckiej jest po prostu kpiną. Berlin pozwala na masową migrację przez swoje granice, a później „odstawia” migrantów do Polski, powołując się na przepisy Dublinu. Teraz chcą wspólnych kontroli, żeby pokazać, że „dbają o bezpieczeństwo”. Większym absurdem będzie tylko sytuacja, w której Donald Tusk na taki układ pójdzie, a obstawiam, że tak będzie. To Niemcy stworzyły politykę zapraszania migrantów, a teraz szukają wygodnych rozwiązań, by zrzucić odpowiedzialność na sąsiadów.
Polska nie potrzebuje wspólnych kontroli z państwem, które wykonuje wrogie wobec nas działania. Potrzebujemy suwerennych, skutecznych patroli i szczelnej granicy – prowadzonej przez polskie służby, i przede wszystkim w polskim interesie. Polska powinna przywrócić kontrole graniczne w pełni samodzielnie, bez wspólnych patroli, które rozmywają odpowiedzialność.
Bezpieczeństwo Polski musi być w polskich rękach.
·0 Reviews