Polska na mistrzostwach Europy:
2008 - ostatnie miejsce w grupie
2012 - ostatnie miejsce w grupie (jako współgospodarz)
2016 - ćwierćfinał
2021 - ostatnie miejsce w grupie
2024 - ostatnie miejsce w grupie
16 meczów, bilans 2-7-7, bramki 12:19. Dwa wymęczone zwycięstwa po 1:0 z Irlandią Północną i ukrainą na turniejach przez 16 lat! Jest za to ogromna szansa, że po raz pierwszy w historii naszych udziałów w ME i MŚ przegramy wszystkie mecze w grupie, na turnieju na który dostaliśmy się tylko przez anomalie kwalifikacyjne! A wyniki reprezentacji są wprost proporcjonalne do poziomu polskiej ligi. Czasem zdarzy się anomalia jak w 2016, ale generalnie jesteśmy najsłabsi wśród średniaków.

Przez godzinę gry Polacy utrzymywali remis z Austrią i wynik był sprawą otwartą. Wtedy z ławki podniósł się ON! Wszedł, gdy Polacy mieli inicjatywę na boisku. Szybko dostał żółtą kartkę, nie miał dobrego podania, tracił piłki, ciągle machał łapami i nie wracał się.
Coś złego dzieje się w drużynie od dwóch lat jak na boisku jest ten celebryta. Więc przypomnę historię z 2014 roku z reprezentacji siatkarzy. Trener Antigua nie powołał Bartosza Kurka do kadry, mimo że był jednym z najlepszych siatkarzy świata, ale psuł "chemię" w drużynie. Kibice się za głowę łapali a efekt był taki, że Polska została później mistrzem świata.

Nieudacznicy spierniczą wszystko, to pewne. A eurowaffen-ss będzie używana do tłumienia buntów Europejczyków. Mówi o tym Manifest z Ventotene.
Kretynom mozna milion razy powtarzać i nic.

https://www.youtube.com/shorts/kCcbcYXTwTg

Polska piłka jest na tak niskim poziomie, że jak nie ma gdzie znaleźć sukcesu to Polaków cieszy sam fakt, że trener się ładnie ubrał i jak przegrywamy, to w bardziej eleganckim stylu niż z poprzednimi trenerami. Wgnietliśmy Austrię w ziemię jak Hołownia Putina.

Dopuścić takich ludzi do władzy to hańba. Polacy pokazali jak haniebnie beznadziejnym społeczeństwem są. A pluć w twarz nie ma sensu, powiedzą że deszcz pada.

Jak oceniacie pracę tureckiego sędziego Halila Umuta Melera po wczorajszym meczu? Tacy sędziowie nie powinni brać udział w finałach mistrzostw Europy.
Najsłabszy na boisku. Większość złych decyzji na naszą niekorzyść. Karny dla Austrii z kapelusza. To jest żółta kartka dla Sabitzera, a nie Szczęsnego. Karny powinien być dla nas przy zagraniu ręką. Drugą rękę, tym razem dla Austrii też powinien odgwizdać. Za dużo żółtych kartek. Brak stosowania VAR gdy nie wiedzial co robić.
Jako ciekawostkę podam, że w grudniu zeszłego roku ten sędzia został pobity na boisku po meczu tureckiej ekstraklasy między stołecznym Ankaragucu a Rizesporem. Bezpośrednio po końcowym gwizdku prezes gospodarzy w towarzystwie kilku mężczyzn wbiegł na boisko i uderzył w twarz Melera. Następnie upadając został kilkakrotnie kopnięty w twarz przez co najmniej dwie inne osoby. Trafił do szpitala i nosił się z zamiarem zakończenia kariery sędziowskiej. Na nasze nieszczęście tego nie zrobił.

Niestety o to zagranie ręką nie ma co już robić afery. Według najnowszych przepisów ręka murzyna w polu karnym się nie liczy, rzutu karnego nie ma, gramy dalej. I dlatego większość europejskich reprezentacji narodowych ma już nawet kilku murzynów w składzie.
Obejrzałem do tej pory wszystkie mecze i odnoszę wrażenie, że każdy sędzia jest jakiś bardziej łaskawy na przewinienia murzynów. Ale może mi się tak tylko wydaje bo byłem, jestem i będę rasistą.

Był taki czas w historii polskiej piłki nożnej. 42 lata temu na Mistrzostwach Świata w Hiszpanii w La Coruni Polska pokonała Peru 5:1 i awansowała do II rundy, kończąc ostatecznie turniej na 3 miejscu po zwycięstwie z Francją 3:2. Tylko, że wtedy grały faktycznie reprezentacje narodowe, a nie jak dzisiaj drużyny złożone z 70% murzynów zalegalizowanych przez federacje.

Lech Wałęsa (Lejba Kohne) też miał świadectwo z czerwonym paskiem.