Przejdź na wersje Pro

  • Podsumowanie tygodnia z UNN - podcast

    This week, our field messengers come from Spain, the United States, Uganda, Romania, Germany, Denmark, Italy, and Cameroon.
    In the U.S., the government kills the long-standing “de minimis exemption,” shaking up online shopping and sparking chaos for global shipping.
    We also dig into the hidden toll of PTSD treatments for veterans, where medication cocktails are often replacing real therapy—with devastating results.
    And in Canada, Nova Scotia’s sweeping ban on forest access has people asking... is it wildfire prevention, or government overreach?
    And highlights from the GIA* report!
    ---
    Subscribe on Apple Podcasts
    https://podcasts.apple.com/us/podcast/united-network-news-the-rundown/id1706007202

    Subscribe on Spotify
    https://open.spotify.com/show/7fRyTAohfDu3hwOtp6cWIqAnd highlights from the GIA report!

    * Global Intelligence Agency by Kimberly Ann Goguen
    Podsumowanie tygodnia z UNN - podcast This week, our field messengers come from Spain, the United States, Uganda, Romania, Germany, Denmark, Italy, and Cameroon. In the U.S., the government kills the long-standing “de minimis exemption,” shaking up online shopping and sparking chaos for global shipping. We also dig into the hidden toll of PTSD treatments for veterans, where medication cocktails are often replacing real therapy—with devastating results. And in Canada, Nova Scotia’s sweeping ban on forest access has people asking... is it wildfire prevention, or government overreach? And highlights from the GIA* report! --- Subscribe on Apple Podcasts https://podcasts.apple.com/us/podcast/united-network-news-the-rundown/id1706007202 Subscribe on Spotify https://open.spotify.com/show/7fRyTAohfDu3hwOtp6cWIqAnd highlights from the GIA report! * Global Intelligence Agency by Kimberly Ann Goguen
    ·0 Oceny
  • https://www.youtube.com/watch?v=0l7SzTCE6NA&ab_channel=ZakazaneHistorie

    Giertych kontra przodkowie
    Roman Giertych – kiedyś twardy narodowiec, dziś polityk opozycji liberalnej. Dlaczego całkowicie odwrócił się od tradycji swojego rodu – Giertychów, którzy przez wieki stali w obronie polskich wartości? Ta opowieść prowadzi od Marcina Gracjana Gerticha z XVI wieku, przez Jędrzeja Giertycha – jednego z najwybitniejszych pisarzy politycznych XX wieku, aż po Macieja Giertycha i współczesne losy odszczepieńca Romana. Czy znany mecenas to pokolenie, które zerwało z dziedzictwem patriotyzmu? Poznajcie historię rodziny Giertychów – od bohaterstwa do kontrowersji.

    Komentarze W.M.

    Edward M 23.08.2025 06:34
    Zachecam Polaków do bycia ostrożnym w słuchaniu pana Pietrzaka.Analizy
    pana Pietrzaka na pierwszy rzut oka są rzetelne.Jezeli natomiast zgłębimy
    wiedzę i pozbieramy cały szereg faktów historycznych to postać pana Pietrzaka
    niestety blednie!!! I trudno powiedzieć co powoduje panem Pietrzakiem ze z takim
    przekonaniem opowiada Polakom niestety zwyczajne kłamstwa!!!
    Calkiem niedawno wysłuchałem video gdzie duet męsko-damski zajął się analiza
    wykładu pana Pietrzaka dotyczącego Stalina i Trockiego.I trudno się z tym nie zgodzić ze pan Pietrzak zwyczajnie podtrzymuje i utwierdza Polaków w przekonaniu
    ze największym zbrodniarzem wszech czasów jest Stalin natomiast Trocki to jego
    ofiara która musiała uciekać z Rosji (nawet ostatnio za Trockim ujęła się niejaka Appelbaum – a to już obanza wszystko!).Bo tak naprawdę zbrodnicza armie czerwona i cały system terroru w Rosji stworzył właśnie Lenin i Trocki.Stalinowi nie było łatwo dostać się na szczyty władzy ale powoli dostał się.Stalin bal się własnego cienia i nie znał swojego dnia ani godziny!!!Fakty historyczne pokazują kim
    otoczył się Stalin (to byli Rosjanie,np.generalowie) i jak sukcesywnie likwidował
    wielkich zbrodniarzy systemu sowieckiego.Stalin nie dal rady obronić się i w końcu poległ z rak siepaczy chazarskich.Pan Pietrzak jednak podtrzymał twierdzenie
    ze to Stalin jest tym najgorszym a Trocki jest jego ofiara (powtarzam raz jeszcze
    ze to Trocki jest twórca nieludzkiego zbrodniczego systemu zagłady Słowian).
    Podobnie jest z Giertychami.Ja kiedyś czynnie wspierałem LPR i jego wodza Romana Giertycha.Kiedy z kolegami zauważyliśmy ze coś tutaj jest nie tak skoro potajemnie Roman flirtuje z hitlerowcem Tuskiem.Zaczelismy „kopać” kto to są Girtychy.No i dokopaliśmy się.Jest jedna książka Macieja Giertycha która opowiada o losach rodziny Giertychow.Okazuje się ze jest to czeska rodzina żydowska i
    tam nazywali się Giertys.Ta rodzina kiedyś uczestniczyła w jakimś Powstaniu anty- czeskim i musiała z Czech uciekać.Uciekli do Polski o osiedlili się w Poznańskiem.No i nie ma co sobie głowy łamać jak to jest ze „z wielkiego narodowca stal się liberałem,lewakiem i zwyczajna szują”.Bo dla Żydów nie ma znaczenia jaka opcje polityczna realizuje – ważne jest aby biznes żydowski dobrze się kręcił.A jak widzimy ten biznes bardzo dobrze się kręci.
    https://www.youtube.com/watch?v=0l7SzTCE6NA&ab_channel=ZakazaneHistorie Giertych kontra przodkowie Roman Giertych – kiedyś twardy narodowiec, dziś polityk opozycji liberalnej. Dlaczego całkowicie odwrócił się od tradycji swojego rodu – Giertychów, którzy przez wieki stali w obronie polskich wartości? Ta opowieść prowadzi od Marcina Gracjana Gerticha z XVI wieku, przez Jędrzeja Giertycha – jednego z najwybitniejszych pisarzy politycznych XX wieku, aż po Macieja Giertycha i współczesne losy odszczepieńca Romana. Czy znany mecenas to pokolenie, które zerwało z dziedzictwem patriotyzmu? Poznajcie historię rodziny Giertychów – od bohaterstwa do kontrowersji. Komentarze W.M. Edward M 23.08.2025 06:34 Zachecam Polaków do bycia ostrożnym w słuchaniu pana Pietrzaka.Analizy pana Pietrzaka na pierwszy rzut oka są rzetelne.Jezeli natomiast zgłębimy wiedzę i pozbieramy cały szereg faktów historycznych to postać pana Pietrzaka niestety blednie!!! I trudno powiedzieć co powoduje panem Pietrzakiem ze z takim przekonaniem opowiada Polakom niestety zwyczajne kłamstwa!!! Calkiem niedawno wysłuchałem video gdzie duet męsko-damski zajął się analiza wykładu pana Pietrzaka dotyczącego Stalina i Trockiego.I trudno się z tym nie zgodzić ze pan Pietrzak zwyczajnie podtrzymuje i utwierdza Polaków w przekonaniu ze największym zbrodniarzem wszech czasów jest Stalin natomiast Trocki to jego ofiara która musiała uciekać z Rosji (nawet ostatnio za Trockim ujęła się niejaka Appelbaum – a to już obanza wszystko!).Bo tak naprawdę zbrodnicza armie czerwona i cały system terroru w Rosji stworzył właśnie Lenin i Trocki.Stalinowi nie było łatwo dostać się na szczyty władzy ale powoli dostał się.Stalin bal się własnego cienia i nie znał swojego dnia ani godziny!!!Fakty historyczne pokazują kim otoczył się Stalin (to byli Rosjanie,np.generalowie) i jak sukcesywnie likwidował wielkich zbrodniarzy systemu sowieckiego.Stalin nie dal rady obronić się i w końcu poległ z rak siepaczy chazarskich.Pan Pietrzak jednak podtrzymał twierdzenie ze to Stalin jest tym najgorszym a Trocki jest jego ofiara (powtarzam raz jeszcze ze to Trocki jest twórca nieludzkiego zbrodniczego systemu zagłady Słowian). Podobnie jest z Giertychami.Ja kiedyś czynnie wspierałem LPR i jego wodza Romana Giertycha.Kiedy z kolegami zauważyliśmy ze coś tutaj jest nie tak skoro potajemnie Roman flirtuje z hitlerowcem Tuskiem.Zaczelismy „kopać” kto to są Girtychy.No i dokopaliśmy się.Jest jedna książka Macieja Giertycha która opowiada o losach rodziny Giertychow.Okazuje się ze jest to czeska rodzina żydowska i tam nazywali się Giertys.Ta rodzina kiedyś uczestniczyła w jakimś Powstaniu anty- czeskim i musiała z Czech uciekać.Uciekli do Polski o osiedlili się w Poznańskiem.No i nie ma co sobie głowy łamać jak to jest ze „z wielkiego narodowca stal się liberałem,lewakiem i zwyczajna szują”.Bo dla Żydów nie ma znaczenia jaka opcje polityczna realizuje – ważne jest aby biznes żydowski dobrze się kręcił.A jak widzimy ten biznes bardzo dobrze się kręci.
    ·0 Oceny
  • On dwukrotnie uciekał z obozu koncentracyjnego. Dwukrotnie został schwytany. Po drugim razie dali mu łopatę, aby wykopał sobie grób. Tą samą łopatą zabił strażnika, przebrał się w jego mundur i uciekł – tym razem skutecznie.
    Później mówił: „Romantyk uznałby dekoracje za odpowiednie i umarł. Ja jestem humorystą. Zabiłem go łopatą”.
    To był Stanisław Jerzy Lec – poeta, satyryk, filozof, jeden z największych aforystów XX wieku. Mistrz krótkiej, ciętej myśli, która trafia prosto w sedno.
    O życiu:
    — Ludzie są samotni, bo zamiast mostów budują mury.
    — Bez wyjścia nazywamy sytuację, z której wyjście nam się nie podoba.
    — Myślałem, że spadłem na samo dno, aż tu nagle zapukali od spodu…
    — Technika techniką, ale winda psuje się częściej niż schody.
    — Nie każda szara masa ma coś wspólnego z mózgiem.
    — Wiele bumerangów nie wraca. Wybierają wolność.
    — Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności. A znajomość – często tak.
    — Optymizm i pesymizm różnią się tylko datą końca świata.
    — Światem rządzi przypadek. Ciekawe tylko – kto rządzi przypadkiem?
    — Życie to szkodliwa rzecz. Wszyscy na nie umierają.
    O człowieku:
    — Po rozmowie z niektórymi ludźmi mam wyraźny kompleks wyższości.
    — Dach nad głową często nie pozwala ludziom rosnąć.
    — Wielu zerom wydaje się, że są orbitą, po której kręci się świat.
    — Ten, kto nie zna się na niczym, może zająć się wszystkim.
    — Jego sumienie jest czyste. Nigdy nieużywane.
    — Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki czyn.
    — Znałem człowieka tak mało oczytanego, że musiał sam wymyślać cytaty klasyków.
    — Granica między światłem a cieniem – to ty.
    — Bóg stworzył nas na swój obraz i podobieństwo. Ale skąd pewność, że pracował w realistycznym stylu?
    On dwukrotnie uciekał z obozu koncentracyjnego. Dwukrotnie został schwytany. Po drugim razie dali mu łopatę, aby wykopał sobie grób. Tą samą łopatą zabił strażnika, przebrał się w jego mundur i uciekł – tym razem skutecznie. Później mówił: „Romantyk uznałby dekoracje za odpowiednie i umarł. Ja jestem humorystą. Zabiłem go łopatą”. To był Stanisław Jerzy Lec – poeta, satyryk, filozof, jeden z największych aforystów XX wieku. Mistrz krótkiej, ciętej myśli, która trafia prosto w sedno. 💭 O życiu: — Ludzie są samotni, bo zamiast mostów budują mury. — Bez wyjścia nazywamy sytuację, z której wyjście nam się nie podoba. — Myślałem, że spadłem na samo dno, aż tu nagle zapukali od spodu… — Technika techniką, ale winda psuje się częściej niż schody. — Nie każda szara masa ma coś wspólnego z mózgiem. — Wiele bumerangów nie wraca. Wybierają wolność. — Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności. A znajomość – często tak. — Optymizm i pesymizm różnią się tylko datą końca świata. — Światem rządzi przypadek. Ciekawe tylko – kto rządzi przypadkiem? — Życie to szkodliwa rzecz. Wszyscy na nie umierają. 💭 O człowieku: — Po rozmowie z niektórymi ludźmi mam wyraźny kompleks wyższości. — Dach nad głową często nie pozwala ludziom rosnąć. — Wielu zerom wydaje się, że są orbitą, po której kręci się świat. — Ten, kto nie zna się na niczym, może zająć się wszystkim. — Jego sumienie jest czyste. Nigdy nieużywane. — Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki czyn. — Znałem człowieka tak mało oczytanego, że musiał sam wymyślać cytaty klasyków. — Granica między światłem a cieniem – to ty. — Bóg stworzył nas na swój obraz i podobieństwo. Ale skąd pewność, że pracował w realistycznym stylu?
    Like
    2
    1 Komentarze ·0 Oceny
  • Kernel - spółka z Luksemburga, której w 90 proc. właścicielem jest oligarcha Andrij Mychajłowycz Werewski.
    UkrlandFarming - spółka z Cypru, której właścicielem jest Ołeh Romanowycz Bachmatiuk.
    Myroniwski Chliboprodukt (MChP) - spółka z Cypru, której właścicielem jest oligarcha Jurij Anatolijowycz Kosiuk.
    TNA Corporate - spółka ze Stanów Zjednoczonych, która miała przejąć ok. 200.000 ha. od Ołeha Bachmatiuka.
    NCHp Capitalus - fundusz inwestycyjny ze Stanów Zjednoczonych, zajmujący się głównie skupem ziemi. Posiada ok. 200.000 ha.
    PIF - fundusz inwestycyjny z Królestwa Arabii Saudyjskiej kontrolowany przez tamtejszą rodzinę królewską. Przez spółkę zależną posiada ok. 200.000 ha.
    Industrial Milk Company - spółka z Wielkiego Księstwa Luksemburga, której głównym udziałowcem jest oligarcha O. Petrov. Posiada ok. 120.000 ha.
    Agroton - spółka z Republiki Cypryjskiej, należąca do oligarchy I. Zhuravlova. Posiada ok. 94.000 ha.
    Astrarta - spółka z Królestwa Niderlandów, 40 proc. udziałów należy do oligarchy Wiktor Iwanczyk W. Ivanchuka, a 30 proc. do kanadyjskiej spółki Firefax Financial.
    Nibulon - jedyna spółka zarejestrowana na Ukrainie, należąca do Andriy Vadaturskiego, który odziedziczył to po Oleksiy Opanasovych.
    17 mln hektarów (z 42 mln ha) gruntów rolnych na Ukrainie jest w posiadaniu trzech globalnych firm: DuPont, Cargill i Monsanto (obecnie Bayer).
    Inne źródła podają, że 96 agroholdingów skupia połowę ziemi rolnej w kraju.
    Istnieją również spekulacje o wykorzystywaniu spółek-słupów do nabywania ziemi przez podmioty zagraniczne.
    To tak gdyby ktoś się zastanawiał o co ta cała wojna... O to co zawsze. O zasoby. Jedno z najbardziej na świecie skorumpowanych państw, po upadku ZSRR za gigantyczne łapówy przejęte przez zachodni kapitał.
    Ludzie zarządzający tymi koncernami to ci sami ludzie, którzy kręcą urzędnikami w Brukseli i otoczeniem Zełenskiego oraz nim samym. Ukraina jest państwem buforowym, które stanowi granicę pomiędzy cywilizacją zachodnią a wschodnią, która od zawsze była terytorium zależnym pod władzą imperium rosyjskiego. To coś w rodzaju starcia pomiędzy złodziejami a wielkoruskimi władcami. Putin jest spadkobiercą duchowym tychże władców. Idzie o to która strona będzie kontrolowała cały ten ogromny agroholding i zalewała nas korpo trucizną. To tylko polityka. Tak zwany zwykły człowiek ma tu takie samo znaczenie jak brzęczącą mucha, zabijana gazetą. Takie jatki toczą się przecież odkąd świat istnieje. Zawsze o to samo. A dodać trzeba, że w wyniku działań wojennych, ziemia jest tam coraz bardziej zatruta i takie też wyda owoce. Żeby społeczeństwa zachodnie, w tym nasze były bardziej "zdrowe" i jadły "dobre" produkty. Ludzie dziś mają żyć krótko bo "planeta nam się pali". Kampania ukraińska jest częścią tego wszystkiego. Tak się jakoś dziwnie składa, że wszystko co się na świecie dzieje od 4 marca 2020 roku, od dnia ogłoszenia "pandemii", przybliża nas w pewnym określonym kierunku. Covid, Ukraina, migranci etc. Mianownik jest wspólny, zapisany w międzynarodowych agendach. Wybierz sobie pod którym butem chcesz żyć, niewolniku, jankesko - zachodnim czy chińsko - rosyjskim? - dylemat niczym z Hamleta.
    Autorem powyższego tekstu jest Łukasz Grysiak .
    A ja dodam od siebie, że biznes rolno spożywczy, czyli te wszystkie Agro holdingi, to tylko część biznesów w jakie zaangażowani są zachodnioeuropejscy dygnitarze. To dlatego tak latają, tak niby zabiegają o dobro Ukrainy i Ukraińców...
    Hehehe, nic bardziej mylnego! Oni mają totalnie w doopie los przeciętnego człowieka...
    Pod pozorem troski o terytorium Ukrainy zabiegają tylko i wyłącznie o to by ich biznesom tam rozlokowanym nie spadł choćby jeden przysłowiowy włos z głowy!
    🔸Kernel - spółka z Luksemburga, której w 90 proc. właścicielem jest oligarcha Andrij Mychajłowycz Werewski. 🔸UkrlandFarming - spółka z Cypru, której właścicielem jest Ołeh Romanowycz Bachmatiuk. 🔸Myroniwski Chliboprodukt (MChP) - spółka z Cypru, której właścicielem jest oligarcha Jurij Anatolijowycz Kosiuk. 🔸TNA Corporate - spółka ze Stanów Zjednoczonych, która miała przejąć ok. 200.000 ha. od Ołeha Bachmatiuka. 🔸NCHp Capitalus - fundusz inwestycyjny ze Stanów Zjednoczonych, zajmujący się głównie skupem ziemi. Posiada ok. 200.000 ha. 🔸PIF - fundusz inwestycyjny z Królestwa Arabii Saudyjskiej kontrolowany przez tamtejszą rodzinę królewską. Przez spółkę zależną posiada ok. 200.000 ha. 🔸Industrial Milk Company - spółka z Wielkiego Księstwa Luksemburga, której głównym udziałowcem jest oligarcha O. Petrov. Posiada ok. 120.000 ha. 🔸Agroton - spółka z Republiki Cypryjskiej, należąca do oligarchy I. Zhuravlova. Posiada ok. 94.000 ha. 🔸Astrarta - spółka z Królestwa Niderlandów, 40 proc. udziałów należy do oligarchy Wiktor Iwanczyk W. Ivanchuka, a 30 proc. do kanadyjskiej spółki Firefax Financial. 🔸Nibulon - jedyna spółka zarejestrowana na Ukrainie, należąca do Andriy Vadaturskiego, który odziedziczył to po Oleksiy Opanasovych. 🔸17 mln hektarów (z 42 mln ha) gruntów rolnych na Ukrainie jest w posiadaniu trzech globalnych firm: DuPont, Cargill i Monsanto (obecnie Bayer). 🔸Inne źródła podają, że 96 agroholdingów skupia połowę ziemi rolnej w kraju. Istnieją również spekulacje o wykorzystywaniu spółek-słupów do nabywania ziemi przez podmioty zagraniczne. 🔸To tak gdyby ktoś się zastanawiał o co ta cała wojna... O to co zawsze. O zasoby. Jedno z najbardziej na świecie skorumpowanych państw, po upadku ZSRR za gigantyczne łapówy przejęte przez zachodni kapitał. Ludzie zarządzający tymi koncernami to ci sami ludzie, którzy kręcą urzędnikami w Brukseli i otoczeniem Zełenskiego oraz nim samym. Ukraina jest państwem buforowym, które stanowi granicę pomiędzy cywilizacją zachodnią a wschodnią, która od zawsze była terytorium zależnym pod władzą imperium rosyjskiego. To coś w rodzaju starcia pomiędzy złodziejami a wielkoruskimi władcami. Putin jest spadkobiercą duchowym tychże władców. Idzie o to która strona będzie kontrolowała cały ten ogromny agroholding i zalewała nas korpo trucizną. To tylko polityka. Tak zwany zwykły człowiek ma tu takie samo znaczenie jak brzęczącą mucha, zabijana gazetą. Takie jatki toczą się przecież odkąd świat istnieje. Zawsze o to samo. A dodać trzeba, że w wyniku działań wojennych, ziemia jest tam coraz bardziej zatruta i takie też wyda owoce. Żeby społeczeństwa zachodnie, w tym nasze były bardziej "zdrowe" i jadły "dobre" produkty. Ludzie dziś mają żyć krótko bo "planeta nam się pali". Kampania ukraińska jest częścią tego wszystkiego. Tak się jakoś dziwnie składa, że wszystko co się na świecie dzieje od 4 marca 2020 roku, od dnia ogłoszenia "pandemii", przybliża nas w pewnym określonym kierunku. Covid, Ukraina, migranci etc. Mianownik jest wspólny, zapisany w międzynarodowych agendach. Wybierz sobie pod którym butem chcesz żyć, niewolniku, jankesko - zachodnim czy chińsko - rosyjskim? - dylemat niczym z Hamleta. Autorem powyższego tekstu jest Łukasz Grysiak . A ja dodam od siebie, że biznes rolno spożywczy, czyli te wszystkie Agro holdingi, to tylko część biznesów w jakie zaangażowani są zachodnioeuropejscy dygnitarze. To dlatego tak latają, tak niby zabiegają o dobro Ukrainy i Ukraińców... Hehehe, nic bardziej mylnego! Oni mają totalnie w doopie los przeciętnego człowieka... Pod pozorem troski o terytorium Ukrainy zabiegają tylko i wyłącznie o to by ich biznesom tam rozlokowanym nie spadł choćby jeden przysłowiowy włos z głowy!
    Like
    1
    ·0 Oceny
  • https://zamordyzm.blogspot.com/2025/08/polska-kategorycznie-odrzuca.html

    Polska kategorycznie odrzuca przywrócenie dialogu z Białorusią
    Sikorski nie chce rozwiązać kryzys na granicy?

    Komentarze W.M.

    elroman 14.08.2025 13:34
    O jakoś nie jestem zdziwiony. Dlatego Trump olał Tuska, Sikorskiego i wybrał Nawrockiego który możliwe że okaże się zupełnie inny od naszych starych znajomym podżegaczy politycznych.

    emigrant001 14.08.2025 14:03
    Hipokryta, którzy codziennie żyje w iluzji, może stworzyć tylko utopię:) Wyborca i tak nie rozumie znaczenia:)

    adik15 14.08.2025 14:42
    nie ma takiej opcji, poniewaz dobre relacje Polski z Bialorusia zaszkodzilyby interesom niemiec
    https://zamordyzm.blogspot.com/2025/08/polska-kategorycznie-odrzuca.html Polska kategorycznie odrzuca przywrócenie dialogu z Białorusią Sikorski nie chce rozwiązać kryzys na granicy? Komentarze W.M. elroman 14.08.2025 13:34 O jakoś nie jestem zdziwiony. Dlatego Trump olał Tuska, Sikorskiego i wybrał Nawrockiego który możliwe że okaże się zupełnie inny od naszych starych znajomym podżegaczy politycznych. emigrant001 14.08.2025 14:03 Hipokryta, którzy codziennie żyje w iluzji, może stworzyć tylko utopię:) Wyborca i tak nie rozumie znaczenia:) adik15 14.08.2025 14:42 nie ma takiej opcji, poniewaz dobre relacje Polski z Bialorusia zaszkodzilyby interesom niemiec
    ZAMORDYZM.BLOGSPOT.COM
    ZAMORDYZM
    Polska kategorycznie odrzuca przywrócenie dialogu z Białorusią Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej, pod przewodnict...
    ·0 Oceny
  • Mateusz Żyła "Piekło i metal. Kat - historia zespołu"

    #kat #roman #kostrzewski #metal #historia

    https://khaliperius.blogspot.com/2025/08/mateusz-zya-pieko-i-metal-kat-historia.html
    Mateusz Żyła "Piekło i metal. Kat - historia zespołu" #kat #roman #kostrzewski #metal #historia https://khaliperius.blogspot.com/2025/08/mateusz-zya-pieko-i-metal-kat-historia.html
    KHALIPERIUS.BLOGSPOT.COM
    Mateusz Żyła "Piekło i metal. Kat - historia zespołu"
    Oficjalny blog Khaliperiusa
    ·0 Oceny
  • https://myslpolska.info/2025/07/29/tomczak-wybaczenie-nie-chodzi-ulica-romana-szuchewycza/

    Wybaczenie nie chodzi ulicą Romana Szuchewycza
    Ukraińcy nie odcięli się od zła w czystej postaci.

    Komentarze W.M.

    emigrant001 31.07.2025 19:29
    A wy potomków tych zbrodniarzy zapraszacie pod własny dach:)

    anosade 31.07.2025 22:38
    Najgorsze, że dziś banderyzm jest oficjalną ideologią państwową, wokół której buduje się naród, historię, patriotyzm.
    Bez żadnego skrępowania stawia się pomniki, nadaje nazwy ulicom, organizuje marsze, czci rocznice związane z postaciami nieludzkiego ludobójstwa.

    Kraj który to czyni, trudno nazwać państwem.
    To raczej folwark bandycki.

    pikpok 01.08.2025 09:07
    Dlaczego jednak to żydzi reanimowali (promowali) ostatnimi laty banderyzm na Ukrainie? Zagadka, a może taka kabała?
    Sponsorem Azowa oraz promotorem kultu Bandery w swych mediach był żyd Kołomojski. Sam główny ściek w wiki o tym wspomina: ,,ukraiński oligarcha o żydowskich korzeniach (i działacz tej mniejszości), Ihor Kołomojski, był jednym z inicjatorów i fundatorów powstania batalionu.”

    emigrant001 01.08.2025 11:23
    Nie każdy ukrainiec jest banderowcem ale każdy banderowiec jest ukraińcem.
    https://myslpolska.info/2025/07/29/tomczak-wybaczenie-nie-chodzi-ulica-romana-szuchewycza/ Wybaczenie nie chodzi ulicą Romana Szuchewycza Ukraińcy nie odcięli się od zła w czystej postaci. Komentarze W.M. emigrant001 31.07.2025 19:29 A wy potomków tych zbrodniarzy zapraszacie pod własny dach:) anosade 31.07.2025 22:38 Najgorsze, że dziś banderyzm jest oficjalną ideologią państwową, wokół której buduje się naród, historię, patriotyzm. Bez żadnego skrępowania stawia się pomniki, nadaje nazwy ulicom, organizuje marsze, czci rocznice związane z postaciami nieludzkiego ludobójstwa. Kraj który to czyni, trudno nazwać państwem. To raczej folwark bandycki. pikpok 01.08.2025 09:07 Dlaczego jednak to żydzi reanimowali (promowali) ostatnimi laty banderyzm na Ukrainie? Zagadka, a może taka kabała? Sponsorem Azowa oraz promotorem kultu Bandery w swych mediach był żyd Kołomojski. Sam główny ściek w wiki o tym wspomina: ,,ukraiński oligarcha o żydowskich korzeniach (i działacz tej mniejszości), Ihor Kołomojski, był jednym z inicjatorów i fundatorów powstania batalionu.” emigrant001 01.08.2025 11:23 Nie każdy ukrainiec jest banderowcem ale każdy banderowiec jest ukraińcem.
    MYSLPOLSKA.INFO
    Tomczak: Wybaczenie nie chodzi ulicą Romana Szuchewycza | Myśl Polska
    Jacek Tomczak o braku pamięci i niezdolności współczesnych Ukraińców do potępienia i odcięcia się od banderyzmu.
    ·0 Oceny
  • https://www.facebook.com/watch/?v=1084295620188517&rdid=Mt6er8hPB8fpplGs

    Wykorzystywanie żyjących abortowanych płodów w przemyśle
    Seks ze zwierzętami
    Seks grupowy
    Świadoma zgoda dziecka na akt seksualny z osobą dorosłą
    Utajnione eksperymenty które stały się podstawą standardów EDUKACJI SEKSUALNEJ na których opiera się przedmiot "EDUKACJA ZDROWOTNA"

    (Z listu carycy Katarzyny II do Nikity Panina ministra spraw zagranicznych Rosji w latach 1764-1780.)
    „Istnieją różne narody, a raczej różne narody mają różnego ducha. Jedne można podbić i przesiedlić w celu zagarnięcia ich ziem, a świat nie podniesie wrzasku – to małe narody, plemiona. Z innych można uczynić małym wysiłkiem niewolników i będą chętnie lizali rękę Pana – to narody o podłej duszy, od kolebki niegodne samostanowienia, w wielkich obszarach Azji roztopią się bez śladu. Z trzecimi wreszcie nie można zrobić ani tego, ani tego, przynajmniej nie od razu – to Polacy.
    Nie można zaanektować ich państwa, bo trzeba byłoby się dzielić z Prusami, Austrią, Turcją i Bóg wie jeszcze z kim; narzuca to europejska równowaga sił. Po drugie nie można tego zrobić od ręki, gdyż są to znakomici żołnierze, a cały naród gdy otwarcie zagrożony, przypomina wściekłego wilka w nagonce. Zbyt dużo by to kosztowało, należy więc zdemoralizować ich do szpiku kości. Trzeba rozłożyć ten naród od wewnątrz, zabić jego moralność… Jeśli nie da się uczynić zeń trupa, należy przynajmniej sprawić, żeby był jako chory ropiejący i gnijący w łożu… Trzeba mu wszczepić zarazę, wywołać dziedziczny trąd, wieczną anarchię i niezgodę… Trzeba nauczyć brata donoszenia na brata, a syna skakania do gardła ojcu.
    Trzeba ich skłócić tak, aby się podzielili i szarpali, zawsze gdzieś szukając arbitra. Trzeba ogłupić i zdeprawować, zniszczyć ducha, doprowadzić do tego, by przestali wierzyć w cokolwiek oprócz mamony i pajdy chleba. Będą Oni walczyć długo, bardzo długo, nasze prochy przepadną, ale przyjdzie czas gdy sami sprzedadzą swój kraj, sprzedadzą go jak najgorszą dziwkę. My rozpoczniemy ten proces Panin! Korupcją „milczących psów”, którzy będą nimi rządzić. Bogactwem i głodem, które biednych podjudzą przeciw możnym, tych drugich zaś napełnią takim strachem i podłością, że uczynią wszystko dla zachowania swego bogactwa.
    Zepsujemy ich kultem prywaty, złodziejstwa, rozpusty, wszelaką demoralizacją i wiodącym ku niej alkoholem. Stworzymy tam nową oligarchię, która będzie okradać własny naród nie tylko z godności i siły, lecz po prostu ze wszystkiego, głosząc przy tym, że wszystko co czyni, czyni dla dobra ojczyzny i obywateli. Niższe szczeble tych krwiopijców będą uzależnione od wyższych w nierozerwalnej strukturze formalnej i nieformalnej piramidy.
    Trzeba będzie starać się, by w piramidę wpasowany był każdy zdolny i inteligentny człowiek, by zechciwiał w niej i spodlał. Niedopasowywalnych szaleńców, nieuleczalnych fanatyków, nałogowych wichrzycieli i każdą inną wartościową jednostkę wyeliminujemy operacyjnie. Zadanie to jest wielkie Panin, lecz i efekty będą wielkie. Polska zniknie w samych Polakach! Wtedy właśnie, gdy będzie wydawało się im, że mają wolność. Ale ja tego nie doczekam Panin, zaczniemy jednak ten proces”.
    Caryca Katarzyna II była z pochodzenia niemką, dokładniej - z rodu pruskiego.
    "Katarzyna II Wielka, przyszła cesarzowa Rosji, urodziła się w Szczecinie w 1729 roku jako Fryderyka Zofia Augusta, księżniczka Anhalt-Zerbst. Jej matką była Joanna Elżbieta Holstein-Gottorp, a ojcem książę Chrystian August, pochodzący z podupadłego rodu Anhalt-Zerbst. Katarzyna II nie była więc spokrewniona z dynastią Romanowów, którzy zasiadali na tronie rosyjskim"
    https://www.facebook.com/watch/?v=1084295620188517&rdid=Mt6er8hPB8fpplGs Wykorzystywanie żyjących abortowanych płodów w przemyśle⁉️ Seks ze zwierzętami⁉️ Seks grupowy⁉️ Świadoma zgoda dziecka na akt seksualny z osobą dorosłą⁉️ Utajnione eksperymenty które stały się podstawą standardów EDUKACJI SEKSUALNEJ na których opiera się przedmiot "EDUKACJA ZDROWOTNA" (Z listu carycy Katarzyny II do Nikity Panina ministra spraw zagranicznych Rosji w latach 1764-1780.) „Istnieją różne narody, a raczej różne narody mają różnego ducha. Jedne można podbić i przesiedlić w celu zagarnięcia ich ziem, a świat nie podniesie wrzasku – to małe narody, plemiona. Z innych można uczynić małym wysiłkiem niewolników i będą chętnie lizali rękę Pana – to narody o podłej duszy, od kolebki niegodne samostanowienia, w wielkich obszarach Azji roztopią się bez śladu. Z trzecimi wreszcie nie można zrobić ani tego, ani tego, przynajmniej nie od razu – to Polacy. Nie można zaanektować ich państwa, bo trzeba byłoby się dzielić z Prusami, Austrią, Turcją i Bóg wie jeszcze z kim; narzuca to europejska równowaga sił. Po drugie nie można tego zrobić od ręki, gdyż są to znakomici żołnierze, a cały naród gdy otwarcie zagrożony, przypomina wściekłego wilka w nagonce. Zbyt dużo by to kosztowało, należy więc zdemoralizować ich do szpiku kości. Trzeba rozłożyć ten naród od wewnątrz, zabić jego moralność… Jeśli nie da się uczynić zeń trupa, należy przynajmniej sprawić, żeby był jako chory ropiejący i gnijący w łożu… Trzeba mu wszczepić zarazę, wywołać dziedziczny trąd, wieczną anarchię i niezgodę… Trzeba nauczyć brata donoszenia na brata, a syna skakania do gardła ojcu. Trzeba ich skłócić tak, aby się podzielili i szarpali, zawsze gdzieś szukając arbitra. Trzeba ogłupić i zdeprawować, zniszczyć ducha, doprowadzić do tego, by przestali wierzyć w cokolwiek oprócz mamony i pajdy chleba. Będą Oni walczyć długo, bardzo długo, nasze prochy przepadną, ale przyjdzie czas gdy sami sprzedadzą swój kraj, sprzedadzą go jak najgorszą dziwkę. My rozpoczniemy ten proces Panin! Korupcją „milczących psów”, którzy będą nimi rządzić. Bogactwem i głodem, które biednych podjudzą przeciw możnym, tych drugich zaś napełnią takim strachem i podłością, że uczynią wszystko dla zachowania swego bogactwa. Zepsujemy ich kultem prywaty, złodziejstwa, rozpusty, wszelaką demoralizacją i wiodącym ku niej alkoholem. Stworzymy tam nową oligarchię, która będzie okradać własny naród nie tylko z godności i siły, lecz po prostu ze wszystkiego, głosząc przy tym, że wszystko co czyni, czyni dla dobra ojczyzny i obywateli. Niższe szczeble tych krwiopijców będą uzależnione od wyższych w nierozerwalnej strukturze formalnej i nieformalnej piramidy. Trzeba będzie starać się, by w piramidę wpasowany był każdy zdolny i inteligentny człowiek, by zechciwiał w niej i spodlał. Niedopasowywalnych szaleńców, nieuleczalnych fanatyków, nałogowych wichrzycieli i każdą inną wartościową jednostkę wyeliminujemy operacyjnie. Zadanie to jest wielkie Panin, lecz i efekty będą wielkie. Polska zniknie w samych Polakach! Wtedy właśnie, gdy będzie wydawało się im, że mają wolność. Ale ja tego nie doczekam Panin, zaczniemy jednak ten proces”. Caryca Katarzyna II była z pochodzenia niemką, dokładniej - z rodu pruskiego. "Katarzyna II Wielka, przyszła cesarzowa Rosji, urodziła się w Szczecinie w 1729 roku jako Fryderyka Zofia Augusta, księżniczka Anhalt-Zerbst. Jej matką była Joanna Elżbieta Holstein-Gottorp, a ojcem książę Chrystian August, pochodzący z podupadłego rodu Anhalt-Zerbst. Katarzyna II nie była więc spokrewniona z dynastią Romanowów, którzy zasiadali na tronie rosyjskim"
    ·0 Plays ·0 Oceny
  • https://www.youtube.com/watch?v=I-KjiKimyP0&ab_channel=B%C4%85d%C5%BANaBie%C5%BC%C4%85co

    Prawda o TVP
    Maciej Podstawka rozmawia z Romanem Mańką, byłym komentatorem i ekspertem TVP Info na temat transformacji stacji, zarówno za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, jak i po zmianie władzy. Rozmawiają o kluczowych kwestiach dotyczących mediów publicznych w Polsce, zastanawiając się, czy TVP Info stało się bardziej obiektywne, czy może jedynie zmieniło kierunek propagandy.
    https://www.youtube.com/watch?v=I-KjiKimyP0&ab_channel=B%C4%85d%C5%BANaBie%C5%BC%C4%85co Prawda o TVP Maciej Podstawka rozmawia z Romanem Mańką, byłym komentatorem i ekspertem TVP Info na temat transformacji stacji, zarówno za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, jak i po zmianie władzy. Rozmawiają o kluczowych kwestiach dotyczących mediów publicznych w Polsce, zastanawiając się, czy TVP Info stało się bardziej obiektywne, czy może jedynie zmieniło kierunek propagandy.
    ·0 Oceny
  • Parlament Ukrainy uchwalił ustawę o podwójnym obywatelstwie
    To bardzo przewidywalne posunięcie ze strony Ukrainy, które niesie poważne konsekwencje dla Polski. Nowa ustawa o podwójnym obywatelstwie, przyjęta przez ukraiński parlament, de facto legalizuje sytuację, w której Ukraińcy mieszkający w Polsce, nabywając polskie obywatelstwo, wcześniej łamali prawo ukraińskie. Dotychczas Ukraina nie uznawała podwójnego obywatelstwa, co stawiało wielu Ukraińców w Polsce w prawnej szarej strefie. Teraz, gdy przeszkoda ta została usunięta, możemy spodziewać się masowego nabywania polskiego obywatelstwa przez Ukraińców przy jednoczesnym zachowaniu ich ukraińskich paszportów.
    To rozwiązanie, choć pozornie ułatwia życie ukraińskiej diasporze, stanowi ogromne zagrożenie dla Polski. Podwójne obywatelstwo otwiera drzwi do tworzenia ukraińskiej "piątej kolumny" - grupy, która formalnie będzie polskimi obywatelami, ale w rzeczywistości pozostanie lojalna wobec Ukrainy, jej interesów i polityki. Tacy obywatele, mając prawa wyborcze i dostęp do polskich instytucji, mogą wpływać na decyzje polityczne w sposób zgodny z interesami Kijowa, a nie Warszawy. Co więcej, ustawa sprzyja budowaniu równoległego społeczeństwa, które nie będzie dążyło do asymilacji. Ukraińcy, mając pełnię praw w Polsce i jednocześnie silne więzi z Ukrainą, nie będą mieli motywacji, by integrować się z polskim społeczeństwem, kulturą czy wartościami.
    Ukraina doskonale wie, co robi, wzmacniając swoją diasporę i tworząc mechanizmy do utrzymania wpływu na swoich obywateli za granicą. Polska zaś, niczym naiwna, najebana nastolatka, nie zdaje sobie sprawy, że za chwilę zostanie spenetrowana w najbardziej ordynarny sposób. Przecież brak stanowczej reakcji na te zmiany może prowadzić do osłabienia spójności narodowej i stworzenia długoterminowych problemów społecznych oraz politycznych. To woda na młyn dla tych, którzy chcą budować ukraińską tożsamość w sercu Polski, kosztem polskiej suwerenności i jedności.
    Ktoś powie "to tylko podwójne obywatelstwo!". Jasne, brzmi jak most między narodami, jak uścisk dłoni nad Dnieprem. Ale to nie most, to kurewska autostrada do chaosu. Ukraińcy w Polsce - liczeni w milionach - już nie muszą wybierać. Biorą polski paszport, głos w wyborach, prawo do ziemi, a w sercu wciąż mają swój brudny stepowy mir. I nie mówcie mi, że to tylko sentyment do babcinego barszczu. To lojalność, która cuchnie geopolityką. Wczoraj łamali ukraińskie prawo, żeby zostać Polakami. Dziś? Dziś dostali błogosławieństwo od Zełenskiego, żeby być Polakami na papierze, a Ukraińcami w duszy. I nikt w Warszawie nie pyta, co to znaczy.
    Wyobraź sobie: za dekadę Ukraińcy w Polsce to nie diaspora, to państwo w państwie. Głosują, lobbują, budują swoje szkoły, swoje knajpy, swoje X. Nie muszą się asymilować, po co? Mają paszport, mają prawa, mają Warszawę w kieszeni. To nie integracja, to kolonizacja w białych rękawiczkach. A my? My im jeszcze dziękujemy, bo tania siła robocza, bo "bracia w walce". Bracia, jasne. Bracia, którzy wiedzą, czego chcą, podczas gdy my błądzimy w oparach absurdu i romantycznych mrzonek.
    Ukraina to nie naiwniak. Oni grają o wpływy, o diasporę, o przyszłość. Podwójne obywatelstwo to ich koń trojański, a my otwieramy bramy i częstujemy winem. Każą swoim ludziom tworzyć równoległe państwo, działać, organizować się. A Polska? Polska potrzebuje kopa w mordę, żeby się obudzić. Potrzebujemy partii, która nie będzie klękać przed Kijowem, Brukselą czy Berlinem. Partii, która powie: dość. Która zatrzyma ten cyrk, zanim ukraińska flaga zawiśnie nad urzędami w każdym już mieście. Tak dla radykalnej partii antyukraińskiej w przyszłym Sejmie. Tak dla deportacji Ukraińców. Tak dla walki o polskie interesy.
    Udawajcie dalej, że problemu nie ma. Obudzicie się jak Panczenko i Isajew będą wam tworzyć prawo w Polsce.
    Parlament Ukrainy uchwalił ustawę o podwójnym obywatelstwie To bardzo przewidywalne posunięcie ze strony Ukrainy, które niesie poważne konsekwencje dla Polski. Nowa ustawa o podwójnym obywatelstwie, przyjęta przez ukraiński parlament, de facto legalizuje sytuację, w której Ukraińcy mieszkający w Polsce, nabywając polskie obywatelstwo, wcześniej łamali prawo ukraińskie. Dotychczas Ukraina nie uznawała podwójnego obywatelstwa, co stawiało wielu Ukraińców w Polsce w prawnej szarej strefie. Teraz, gdy przeszkoda ta została usunięta, możemy spodziewać się masowego nabywania polskiego obywatelstwa przez Ukraińców przy jednoczesnym zachowaniu ich ukraińskich paszportów. To rozwiązanie, choć pozornie ułatwia życie ukraińskiej diasporze, stanowi ogromne zagrożenie dla Polski. Podwójne obywatelstwo otwiera drzwi do tworzenia ukraińskiej "piątej kolumny" - grupy, która formalnie będzie polskimi obywatelami, ale w rzeczywistości pozostanie lojalna wobec Ukrainy, jej interesów i polityki. Tacy obywatele, mając prawa wyborcze i dostęp do polskich instytucji, mogą wpływać na decyzje polityczne w sposób zgodny z interesami Kijowa, a nie Warszawy. Co więcej, ustawa sprzyja budowaniu równoległego społeczeństwa, które nie będzie dążyło do asymilacji. Ukraińcy, mając pełnię praw w Polsce i jednocześnie silne więzi z Ukrainą, nie będą mieli motywacji, by integrować się z polskim społeczeństwem, kulturą czy wartościami. Ukraina doskonale wie, co robi, wzmacniając swoją diasporę i tworząc mechanizmy do utrzymania wpływu na swoich obywateli za granicą. Polska zaś, niczym naiwna, najebana nastolatka, nie zdaje sobie sprawy, że za chwilę zostanie spenetrowana w najbardziej ordynarny sposób. Przecież brak stanowczej reakcji na te zmiany może prowadzić do osłabienia spójności narodowej i stworzenia długoterminowych problemów społecznych oraz politycznych. To woda na młyn dla tych, którzy chcą budować ukraińską tożsamość w sercu Polski, kosztem polskiej suwerenności i jedności. Ktoś powie "to tylko podwójne obywatelstwo!". Jasne, brzmi jak most między narodami, jak uścisk dłoni nad Dnieprem. Ale to nie most, to kurewska autostrada do chaosu. Ukraińcy w Polsce - liczeni w milionach - już nie muszą wybierać. Biorą polski paszport, głos w wyborach, prawo do ziemi, a w sercu wciąż mają swój brudny stepowy mir. I nie mówcie mi, że to tylko sentyment do babcinego barszczu. To lojalność, która cuchnie geopolityką. Wczoraj łamali ukraińskie prawo, żeby zostać Polakami. Dziś? Dziś dostali błogosławieństwo od Zełenskiego, żeby być Polakami na papierze, a Ukraińcami w duszy. I nikt w Warszawie nie pyta, co to znaczy. Wyobraź sobie: za dekadę Ukraińcy w Polsce to nie diaspora, to państwo w państwie. Głosują, lobbują, budują swoje szkoły, swoje knajpy, swoje X. Nie muszą się asymilować, po co? Mają paszport, mają prawa, mają Warszawę w kieszeni. To nie integracja, to kolonizacja w białych rękawiczkach. A my? My im jeszcze dziękujemy, bo tania siła robocza, bo "bracia w walce". Bracia, jasne. Bracia, którzy wiedzą, czego chcą, podczas gdy my błądzimy w oparach absurdu i romantycznych mrzonek. Ukraina to nie naiwniak. Oni grają o wpływy, o diasporę, o przyszłość. Podwójne obywatelstwo to ich koń trojański, a my otwieramy bramy i częstujemy winem. Każą swoim ludziom tworzyć równoległe państwo, działać, organizować się. A Polska? Polska potrzebuje kopa w mordę, żeby się obudzić. Potrzebujemy partii, która nie będzie klękać przed Kijowem, Brukselą czy Berlinem. Partii, która powie: dość. Która zatrzyma ten cyrk, zanim ukraińska flaga zawiśnie nad urzędami w każdym już mieście. Tak dla radykalnej partii antyukraińskiej w przyszłym Sejmie. Tak dla deportacji Ukraińców. Tak dla walki o polskie interesy. Udawajcie dalej, że problemu nie ma. Obudzicie się jak Panczenko i Isajew będą wam tworzyć prawo w Polsce.
    ·0 Oceny
More Results
Locus https://locusmind.one