Wchodzę do małego sklepu,
Za ladą stoi anioł.
Zaskoczony pytam:
- „Co tu się sprzedaje?”
Odpowiada mi:
- „Wszystko, co Bóg ma do zaoferowania!”

Pytam go, czy jest tu bardzo drogo?
- "NIE",
odpowiada anioł „wszystko jest za darmo!”

Rozglądam się z zaciekawieniem i odkrywam butelki wiary,
paczki z nadzieją, paczki szczęścia, zaufania, miłości...
Zbieram całą odwagę i składam zamówienie.
- „Proszę, daj mi dużo miłości,
całe przebaczenie i butelkę z wiarą, wystarczy to
zbawienia dla mnie i moich bliskich.”

Anioł z miłością zapakował to, czego chciałem
i podał mi paczkę .
Była tak mała, że zmieściła się w mojej dłoni.

Zapytałem więc:
- „Czy to wszystko?”
Uśmiechnął się do mnie i odpowiedział:
- „Mój mały przyjacielu,
w sklepie Bożym nie sprzedaje się owoców, tylko nasiona”.

(nieznany)

Morał ?
A to już każdy z nas sam może odgadnąć.
Powodzenia!
💫 Wchodzę do małego sklepu, Za ladą stoi anioł. Zaskoczony pytam: - „Co tu się sprzedaje?” Odpowiada mi: - „Wszystko, co Bóg ma do zaoferowania!” Pytam go, czy jest tu bardzo drogo? - "NIE", odpowiada anioł „wszystko jest za darmo!” Rozglądam się z zaciekawieniem i odkrywam butelki wiary, paczki z nadzieją, paczki szczęścia, zaufania, miłości... Zbieram całą odwagę i składam zamówienie. - „Proszę, daj mi dużo miłości, całe przebaczenie i butelkę z wiarą, wystarczy to zbawienia dla mnie i moich bliskich.” Anioł z miłością zapakował to, czego chciałem i podał mi paczkę . Była tak mała, że zmieściła się w mojej dłoni. Zapytałem więc: - „Czy to wszystko?” Uśmiechnął się do mnie i odpowiedział: - „Mój mały przyjacielu, w sklepie Bożym nie sprzedaje się owoców, tylko nasiona”. (nieznany) Morał ? A to już każdy z nas sam może odgadnąć. Powodzenia!
0 Komentarze 0 Udostępnienia 71 Wyświetlenia 0 Oceny