11,8% ukraińców wchodziło wskład Armii Czerwonej w trakcie Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Wrzucam tak na wszelki wypadek gdyby Andrej Dudenko pieprzył coś w czwartek o jakimś braterstwie polsko-ukraińskim. Choć znając "polskojęcznego prezydenta" to i tak znajdzie wytłumaczenie dla tych statystyk. Stwierdzi, że ukraińcy markowali walkę, marnowali amunicję, strzelali w powietrze i wyjadali zapasy konserw żeby Rosjanie przegrali. I tylko dzięki "braciom ukraińcom" w sowieckiej armii obroniliśmy Warszawę.
11,8% ukraińców wchodziło wskład Armii Czerwonej w trakcie Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Wrzucam tak na wszelki wypadek gdyby Andrej Dudenko pieprzył coś w czwartek o jakimś braterstwie polsko-ukraińskim. Choć znając "polskojęcznego prezydenta" to i tak znajdzie wytłumaczenie dla tych statystyk. Stwierdzi, że ukraińcy markowali walkę, marnowali amunicję, strzelali w powietrze i wyjadali zapasy konserw żeby Rosjanie przegrali. I tylko dzięki "braciom ukraińcom" w sowieckiej armii obroniliśmy Warszawę.