Przejdź na wersje Pro

Czy Maciej Stuhr ułożył już jakiś niesamowicie śmieszny żart z okazji śmierci swojego ojca? Po Smoleńsku takie śmieszne opowiadał. Nie śmiejecie się fajnopolacy? Przecież „tu polew” tak was bawił gdy w dupie miał uczucia Polaków, którzy stracili ojców, matki, synów, córki. Tak wiem, tam to była "śmierć jak śmierć", teraz to metafizyka. Nigdy też nie rozumiałem tego idiotycznego „o zmarłych dobrze, albo wcale”. O zmarłych i o żywych zawsze prawdziwie!
Czy Maciej Stuhr ułożył już jakiś niesamowicie śmieszny żart z okazji śmierci swojego ojca? Po Smoleńsku takie śmieszne opowiadał. Nie śmiejecie się fajnopolacy? Przecież „tu polew” tak was bawił gdy w dupie miał uczucia Polaków, którzy stracili ojców, matki, synów, córki. Tak wiem, tam to była "śmierć jak śmierć", teraz to metafizyka. Nigdy też nie rozumiałem tego idiotycznego „o zmarłych dobrze, albo wcale”. O zmarłych i o żywych zawsze prawdziwie!
·0 Oceny
Locus https://locusmind.one