Nad Wisłą wojenna histeria.
Pigmeje znad Wisły nie potrzebują wojny ani wrogów zewnętrznych. Przewrócą się niedługo sami, potykając o własne nogi, albo wpadną do dołu z wapnem do którego zmierzają, bezmyślnie. Część padnie nakarmiona paszą z upadliny i mercosur.
Pigmeje znad Wisły nie potrzebują wojny ani wrogów zewnętrznych. Przewrócą się niedługo sami, potykając o własne nogi, albo wpadną do dołu z wapnem do którego zmierzają, bezmyślnie. Część padnie nakarmiona paszą z upadliny i mercosur.
Nad Wisłą wojenna histeria.
Pigmeje znad Wisły nie potrzebują wojny ani wrogów zewnętrznych. Przewrócą się niedługo sami, potykając o własne nogi, albo wpadną do dołu z wapnem do którego zmierzają, bezmyślnie. Część padnie nakarmiona paszą z upadliny i mercosur.
·3 Wyświetlenia
·0 Oceny