Komisja Europejska przedstawiła niekorzystną propozycję związaną z połowami w Morzu Bałtyckim. Jej realizacja oznacza katastrofę dla polskich rybaków. Czyli całkowity zakaz połowów na śledzia, a także w konsekwencji na szprota. To są obecnie w zasadzie jedyne ryby, które w dość znaczącym stopniu są łowione przez polskich rybaków.
Jedz Polaku pangę z hipermarketu czy innej biedronki rybę zatrutą rtęcią i metalami ciężkimi w ścieku rzeki Mekong, najczęściej hodowlana najgorsza karmą ponadto bez kwasow omega-3.
Mamy Polacy węgiel, mamy morze pełne ryb i co dalej bezwolni będziemy?
Niemcy Duńczycy łowią i kopią węgiel.