Przejdź na wersje Pro

Rząd kłamie na temat liczby imigrantów z Niemiec!

Ekipa Donalda Tuska publikuje ostatnio fakenewsy na temat liczby imigrantów, jakich przesyłają do Polski Niemcy. Na grafikach przedstawiono informację, że w 2023 roku było to 357, a w tym roku zaledwie 89. Jaka jest rzeczywistość?

Tylko w ciągu ostatnich 2 miesięcy, od 8 maja do Polski przysłano 1300 nielegalnych imigrantów – poinformowało niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych. Od 1 stycznia 2024 do 30 kwietnia 2025 było to ponad 11 tys. osób.

Skąd te rozbieżności? Polskie dane przekazywane przez MSWiA to element rządowej dezinformacji opartej o zmanipulowane dane. Liczby 357 i 89 są rzeczywiste, ale odnoszą się tylko do procedur readmisji, która stanowi chyba najrzadziej stosowane narzędzie do przekazywania Polsce nielegalnych imigrantów. O wiele częściej dochodzi do fikcyjnych kontroli granicznych. Niemiecka policja, legitymując imigrantów w głębi kraju, traktuje pierwszą kontrolę tego typu jako kontrolę graniczną i zawraca imigrantów do kraju, który sami imigranci podadzą jako miejsce, z którego przybyli. Osoby te są odwożone na granice polsko-niemiecką i pozostawiane same sobie. W takich przypadkach Niemcy często nawet nie informują polskiej Straży Granicznej o sytuacji.

Kiedy Niemcy naginają przepisy, aby pozbyć się problemu, polski rząd próbuje zamieść sprawę pod dywan. Mówi się o likwidacji Patroli Obywatelskich na granicy oraz o wspólnych polsko-niemieckich kontrolach granicznych. Nikt natomiast nie chce powstrzymać wrogich działań niemieckiego rządu. To Polska powinna decydować, kto przebywa na naszym terytorium.
Nie Niemcy, nie Bruksela, nie Frontex.
Rząd kłamie na temat liczby imigrantów z Niemiec! Ekipa Donalda Tuska publikuje ostatnio fakenewsy na temat liczby imigrantów, jakich przesyłają do Polski Niemcy. Na grafikach przedstawiono informację, że w 2023 roku było to 357, a w tym roku zaledwie 89. Jaka jest rzeczywistość? Tylko w ciągu ostatnich 2 miesięcy, od 8 maja do Polski przysłano 1300 nielegalnych imigrantów – poinformowało niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych. Od 1 stycznia 2024 do 30 kwietnia 2025 było to ponad 11 tys. osób. Skąd te rozbieżności? Polskie dane przekazywane przez MSWiA to element rządowej dezinformacji opartej o zmanipulowane dane. Liczby 357 i 89 są rzeczywiste, ale odnoszą się tylko do procedur readmisji, która stanowi chyba najrzadziej stosowane narzędzie do przekazywania Polsce nielegalnych imigrantów. O wiele częściej dochodzi do fikcyjnych kontroli granicznych. Niemiecka policja, legitymując imigrantów w głębi kraju, traktuje pierwszą kontrolę tego typu jako kontrolę graniczną i zawraca imigrantów do kraju, który sami imigranci podadzą jako miejsce, z którego przybyli. Osoby te są odwożone na granice polsko-niemiecką i pozostawiane same sobie. W takich przypadkach Niemcy często nawet nie informują polskiej Straży Granicznej o sytuacji. Kiedy Niemcy naginają przepisy, aby pozbyć się problemu, polski rząd próbuje zamieść sprawę pod dywan. Mówi się o likwidacji Patroli Obywatelskich na granicy oraz o wspólnych polsko-niemieckich kontrolach granicznych. Nikt natomiast nie chce powstrzymać wrogich działań niemieckiego rządu. To Polska powinna decydować, kto przebywa na naszym terytorium. Nie Niemcy, nie Bruksela, nie Frontex.
·0 Oceny
Locus https://locusmind.one