Pol Pot, gdyby w polskim chewie przyszło mu robić porządki, wpadłby z rozpaczy w alkoholizm i narkomanię. To syf nie do posprzątania.
Pol Pot, gdyby w polskim chewie przyszło mu robić porządki, wpadłby z rozpaczy w alkoholizm i narkomanię. To syf nie do posprzątania.

·0 Reviews