Przejdź na wersje Pro

  • Dziesiątki tysięcy osób stracą pracę. Kolejne fabryki samochodów do zamknięcia. Tak Unia dobija europejską motoryzację!

    Branża motoryzacyjna, która przez dekady była jednym z filarów gospodarki Starego Kontynentu, wchodzi w najtrudniejszy okres od czasów kryzysu paliwowego. Z analizy firmy doradczej AlixPartners wynika, że aż osiem dużych fabryk samochodów może w najbliższych latach zostać zamkniętych. Każdy taki zakład zatrudnia średnio 10 tysięcy osób, a jego likwidacja oznacza nie tylko dramat lokalnych społeczności, ale i potężne straty gospodarcze sięgające 1,5 miliarda euro.

    Według raportu, europejskie koncerny motoryzacyjne stoją pod podwójną presją. Z jednej strony gwałtownie maleje popyt na nowe samochody, z drugiej zaś do drzwi kontynentu coraz mocniej pukają producenci z Chin. Ci ostatni nie ukrywają ambicji przejęcia 10–15 procent rynku europejskiego, co dla takich gigantów jak Volkswagen, Renault, Stellantis czy Mercedes oznacza utratę sprzedaży rzędu 1–1,5 miliona aut rocznie. Alternatywą, jak sugerują autorzy raportu, może być „zaproszenie” Chińczyków do produkowania samochodów w Europie – rozwiązanie, które dla wielu europejskich marek brzmi jak zapowiedź utraty niezależności przemysłowej.

    Wystarczy spojrzeć na liczby, by zrozumieć skalę problemu. W rekordowym 2005 roku w Europie zarejestrowano ponad 15,6 miliona nowych aut. W 2024 roku wyniosła zaledwie 10,6 miliona. Europejskie fabryki samochodów działają dziś na 55 procent swoich mocy produkcyjnych, co oznacza, że niemal połowa potencjału przemysłowego stoi bezczynnie. Konsekwencje są nieuchronne. Ograniczenia produkcji, redukcje etatów, zamykanie zakładów. W ostatnich miesiącach Europa pożegnała już kilka znanych fabryk – w tym zakład Stellantis w Luton w Anglii, fabrykę Renault we francuskim Flins, gdzie powstawało legendarne Clio, oraz zakład Audi w Brukseli, w którym produkowano model Q8 e-tron. Każde takie zamknięcie to nie tylko tysiące utraconych miejsc pracy, lecz także cios dla dostawców, podwykonawców i całych regionów żyjących z przemysłu motoryzacyjnego.

    Co takiego się wydarzyło, że europejska motoryzacja nie jest w stanie konkurować z chińską i to pomimo wysokich ceł, które sięgają nawet 35%? Odpowiedzią jest europejska polityka klimatyczna. Zielony Ład jest hamulcem praktycznie dla całej gospodarki w Europie. Wysokie normy spalania, kary za sprzedaż aut spalinowych, fikcyjne certyfikaty ETS od śladu węglowego, praktycznie obowiązkowe inwestycje w przyzakładowe OZE – to wszystko sprawia, że europejskie auta siłą rzeczy muszą być droższe, aby zamortyzować wszystkie koszty unijnej polityki klimatycznej. Są to koszty, których nie ponoszą Chińczycy.

    Wbrew pozorom, problem dotyczy także Polski. Nasz kraj ma bardzo duży sektor branży automotive. Mówimy o około 200 tys. etatów w zakładach produkcyjnych. Stanowi to około 10% całej produkcji w Polsce. Chodzi przede wszystkim o części i komponenty do aut, głównie europejskich marek. Niestety kryzys europejskiej motoryzacji dotyka również Polski, a obecny rząd Tuska ani myśli sprzeciwić się destrukcyjnej polityce Komisji Europejskiej.

    Jeśli Europa dalej będzie brnęła w ideologię klimatyzmu, z europejskiego motoryzacji nic nie zostanie.
    Dziesiątki tysięcy osób stracą pracę. Kolejne fabryki samochodów do zamknięcia. Tak Unia dobija europejską motoryzację! Branża motoryzacyjna, która przez dekady była jednym z filarów gospodarki Starego Kontynentu, wchodzi w najtrudniejszy okres od czasów kryzysu paliwowego. Z analizy firmy doradczej AlixPartners wynika, że aż osiem dużych fabryk samochodów może w najbliższych latach zostać zamkniętych. Każdy taki zakład zatrudnia średnio 10 tysięcy osób, a jego likwidacja oznacza nie tylko dramat lokalnych społeczności, ale i potężne straty gospodarcze sięgające 1,5 miliarda euro. Według raportu, europejskie koncerny motoryzacyjne stoją pod podwójną presją. Z jednej strony gwałtownie maleje popyt na nowe samochody, z drugiej zaś do drzwi kontynentu coraz mocniej pukają producenci z Chin. Ci ostatni nie ukrywają ambicji przejęcia 10–15 procent rynku europejskiego, co dla takich gigantów jak Volkswagen, Renault, Stellantis czy Mercedes oznacza utratę sprzedaży rzędu 1–1,5 miliona aut rocznie. Alternatywą, jak sugerują autorzy raportu, może być „zaproszenie” Chińczyków do produkowania samochodów w Europie – rozwiązanie, które dla wielu europejskich marek brzmi jak zapowiedź utraty niezależności przemysłowej. Wystarczy spojrzeć na liczby, by zrozumieć skalę problemu. W rekordowym 2005 roku w Europie zarejestrowano ponad 15,6 miliona nowych aut. W 2024 roku wyniosła zaledwie 10,6 miliona. Europejskie fabryki samochodów działają dziś na 55 procent swoich mocy produkcyjnych, co oznacza, że niemal połowa potencjału przemysłowego stoi bezczynnie. Konsekwencje są nieuchronne. Ograniczenia produkcji, redukcje etatów, zamykanie zakładów. W ostatnich miesiącach Europa pożegnała już kilka znanych fabryk – w tym zakład Stellantis w Luton w Anglii, fabrykę Renault we francuskim Flins, gdzie powstawało legendarne Clio, oraz zakład Audi w Brukseli, w którym produkowano model Q8 e-tron. Każde takie zamknięcie to nie tylko tysiące utraconych miejsc pracy, lecz także cios dla dostawców, podwykonawców i całych regionów żyjących z przemysłu motoryzacyjnego. Co takiego się wydarzyło, że europejska motoryzacja nie jest w stanie konkurować z chińską i to pomimo wysokich ceł, które sięgają nawet 35%? Odpowiedzią jest europejska polityka klimatyczna. Zielony Ład jest hamulcem praktycznie dla całej gospodarki w Europie. Wysokie normy spalania, kary za sprzedaż aut spalinowych, fikcyjne certyfikaty ETS od śladu węglowego, praktycznie obowiązkowe inwestycje w przyzakładowe OZE – to wszystko sprawia, że europejskie auta siłą rzeczy muszą być droższe, aby zamortyzować wszystkie koszty unijnej polityki klimatycznej. Są to koszty, których nie ponoszą Chińczycy. Wbrew pozorom, problem dotyczy także Polski. Nasz kraj ma bardzo duży sektor branży automotive. Mówimy o około 200 tys. etatów w zakładach produkcyjnych. Stanowi to około 10% całej produkcji w Polsce. Chodzi przede wszystkim o części i komponenty do aut, głównie europejskich marek. Niestety kryzys europejskiej motoryzacji dotyka również Polski, a obecny rząd Tuska ani myśli sprzeciwić się destrukcyjnej polityce Komisji Europejskiej. Jeśli Europa dalej będzie brnęła w ideologię klimatyzmu, z europejskiego motoryzacji nic nie zostanie.
    ·70 Wyświetlenia ·0 Oceny
  • https://www.tysol.pl/a148304-pe-nie-odpuszcza-ws-polityki-klimatycznej-eurodeputowani-przyjeli-kolejna-rezolucje

    PE nie odpuszcza ws. polityki klimatycznej. Eurodeputowani przyjęli kolejną rezolucję
    https://www.tysol.pl/a148304-pe-nie-odpuszcza-ws-polityki-klimatycznej-eurodeputowani-przyjeli-kolejna-rezolucje PE nie odpuszcza ws. polityki klimatycznej. Eurodeputowani przyjęli kolejną rezolucję
    WWW.TYSOL.PL
    PE nie odpuszcza ws. polityki klimatycznej. Eurodeputowani przyjęli kolejną rezolucję
    Parlament Europejski przyjął priorytety Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu w Belém w Brazylii, wzywając COP30 do ponownego zobowiązania się do ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5°C. Tym samym eurodeputowani nadal forsują nierealistyczne i kosztowne cele klimatyczne, które mają potencjał zniszczyć europejskie gospodarki.
    1 Komentarze ·34 Wyświetlenia ·0 Oceny
  • https://nczas.info/2025/10/22/orlen-rznie-nas-na-paliwie-a-kase-wydaje-na-dzialania-klimatyczne-miliony-na-przekonywanie-ludzi-ze-musza-sie-adaptowac/

    Orlen rżnie nas na paliwie, a kasę wydaje na „działania klimatyczne”. Miliony na przekonywanie ludzi, że muszą się „adaptować”

    KOMENTARZE W.M.

    emigrant001 23.10.2025 14:19
    Wierzyć tusku mogą osoby, których iloraz inteligencji jest zbliżony do rozmiaru ich buta:) A okazuje się, że wyborców ma całkiem sporo:)
    https://nczas.info/2025/10/22/orlen-rznie-nas-na-paliwie-a-kase-wydaje-na-dzialania-klimatyczne-miliony-na-przekonywanie-ludzi-ze-musza-sie-adaptowac/ Orlen rżnie nas na paliwie, a kasę wydaje na „działania klimatyczne”. Miliony na przekonywanie ludzi, że muszą się „adaptować” KOMENTARZE W.M. emigrant001 23.10.2025 14:19 Wierzyć tusku mogą osoby, których iloraz inteligencji jest zbliżony do rozmiaru ich buta:) A okazuje się, że wyborców ma całkiem sporo:)
    NCZAS.INFO
    Orlen rżnie nas na paliwie, a kasę wydaje na "działania klimatyczne". Miliony na przekonywanie ludzi, że muszą się "adaptować" - NCZAS.INFO
    Donald Tusk zapowiadał „jedną decyzją” paliwo po 5,19 zł. Choć dolar od tego czasu mocno potaniał, spadły również ceny baryłki ropy na światowych rynkach, to w Polsce ceny za litr zapowiadanej przez Tuska nie uświadczymy. Orlen rżnie zatem kierowców na kasę w najlepsze. A pieniądze wyciągnięte z naszych kieszeni wydaje m.in. na absurdalną politykę klimatyczną. […]
    ·45 Wyświetlenia ·0 Oceny
  • https://zamordyzm.blogspot.com/2025/10/wycieto-100-000-drzew-by-zorganizowac.html

    Wycięto 100 000 drzew, by zorganizować szczyt klimatyczny COP30
    Polityka klimatyczna i podwójne standardy.

    KOMENTARZE W.M.

    emigrant001 21.10.2025 15:10
    Tolerancja dla hipokrytów w świecie hipokryzji doprowadzi nas do nienaprawialnych szkód.
    https://zamordyzm.blogspot.com/2025/10/wycieto-100-000-drzew-by-zorganizowac.html Wycięto 100 000 drzew, by zorganizować szczyt klimatyczny COP30 Polityka klimatyczna i podwójne standardy. KOMENTARZE W.M. emigrant001 21.10.2025 15:10 Tolerancja dla hipokrytów w świecie hipokryzji doprowadzi nas do nienaprawialnych szkód.
    ZAMORDYZM.BLOGSPOT.COM
    ZAMORDYZM
    Wycięto 100 000 drzew, by zorganizować szczyt klimatyczny COP30 Kto by pomyślał? Walka ze zmianami klimatycznymi najwyraźniej wymaga budow...
    ·59 Wyświetlenia ·0 Oceny
  • Kto zniszczył polskie hutnictwo, rolnictwo i górnictwo – krok po kroku, rok po roku.
    Nie zrobiła tego jedna partia.
    Zrobili to wszyscy po kolei – od 1989 roku do dziś.
    Lata 1989–1993 – początek prywatyzacji i rozbiór przemysłu
    Rząd Tadeusza Mazowieckiego (KO) i Leszka Balcerowicza – tzw. Plan Balcerowicza.
    Liberalizacja cen, otwarcie granic, masowa prywatyzacja.
    Likwidacja PGR-ów – setki tysięcy ludzi bez pracy.
    Upadek wielu zakładów przemysłowych (hut, stoczni, fabryk maszyn).
    Polska produkcja spada, a majątek państwowy sprzedawany jest za ułamek wartości.
    Lata 1993–2001 – kontynuacja przez SLD i AWS
    Rządy SLD (Pawlak, Oleksy, Miller) i AWS (Buzek).
    Dalsza prywatyzacja hut, kopalń i zakładów chemicznych.
    Rozpoczęto proces „restrukturyzacji górnictwa” – czyli zamykania kopalń.
    Likwidacja części hut – m.in. Huta Częstochowa, Huta Warszawa trafiły do prywatnych inwestorów.
    Polska traci kontrolę nad przemysłem ciężkim.
    Lata 2001–2015 – rządy SLD, PiS (2005–07), PO–PSL (2007–2015)
    2004 – wejście do Unii Europejskiej.
    Zgoda kolejnych rządów na unijną politykę klimatyczną, ograniczającą węgiel i emisje.
    PO–PSL (Donald Tusk, Waldemar Pawlak) podpisują dokumenty o „transformacji energetycznej”.
    Górnictwo coraz bardziej ograniczane – Polska importuje węgiel z Rosji.
    Rolnictwo: upadek wielu małych gospodarstw, zalew tanich produktów z Zachodu.
    Przemysł i rolnictwo tracą konkurencyjność.
    Lata 2015–2023 – rządy PiS
    PiS obiecywał „obronę polskiego górnictwa”, ale:
    Zamknięto m.in. kopalnie Wujek, Pokój, Krupiński, Sośnica (częściowo).
    Sprowadzano węgiel z Rosji i Kazachstanu.
    Polskie huty (np. Huta Częstochowa) ponownie w problemach – część w rękach prywatnych firm.
    Rolnicy protestują przeciwko Zielonemu Ładowi, a rząd i tak go akceptuje w Brukseli.
    Przemysł ciężki i rolnictwo dalej słabną mimo haseł o „suwerenności”.
    Po 2023 – rząd KO, Trzeciej Drogi i Lewicy
    Nowa koalicja zapowiada dalszą transformację – realizację Europejskiego Zielonego Ładu.
    Dalsze ograniczanie górnictwa i hodowli przemysłowej, mniejsze emisje, ale też ryzyko utraty miejsc pracy.
    Polska znów stoi na rozdrożu: albo będzie krajem produkcji, albo importerem wszystkiego.
    ---
    Prawda jest jedna:
    Nie Platforma, nie PiS, nie SLD osobno – wszyscy po trochu przyłożyli rękę.
    Zabrakło jednej rzeczy: strategii na silną Polskę gospodarczą.
    Czas to zmienić.
    Bo Polska, która kiedyś produkowała dla świata – może to zrobić znowu.
    Jeśli tylko zacznie myśleć jak gospodarz, a nie jak sprzedawca własnego domu.
    Brawo wyborcy
    Kto zniszczył polskie hutnictwo, rolnictwo i górnictwo – krok po kroku, rok po roku. Nie zrobiła tego jedna partia. Zrobili to wszyscy po kolei – od 1989 roku do dziś. 🔹 Lata 1989–1993 – początek prywatyzacji i rozbiór przemysłu Rząd Tadeusza Mazowieckiego (KO) i Leszka Balcerowicza – tzw. Plan Balcerowicza. Liberalizacja cen, otwarcie granic, masowa prywatyzacja. Likwidacja PGR-ów – setki tysięcy ludzi bez pracy. Upadek wielu zakładów przemysłowych (hut, stoczni, fabryk maszyn). ➡️ Polska produkcja spada, a majątek państwowy sprzedawany jest za ułamek wartości. 🔹 Lata 1993–2001 – kontynuacja przez SLD i AWS Rządy SLD (Pawlak, Oleksy, Miller) i AWS (Buzek). Dalsza prywatyzacja hut, kopalń i zakładów chemicznych. Rozpoczęto proces „restrukturyzacji górnictwa” – czyli zamykania kopalń. Likwidacja części hut – m.in. Huta Częstochowa, Huta Warszawa trafiły do prywatnych inwestorów. ➡️ Polska traci kontrolę nad przemysłem ciężkim. 🔹 Lata 2001–2015 – rządy SLD, PiS (2005–07), PO–PSL (2007–2015) 2004 – wejście do Unii Europejskiej. Zgoda kolejnych rządów na unijną politykę klimatyczną, ograniczającą węgiel i emisje. PO–PSL (Donald Tusk, Waldemar Pawlak) podpisują dokumenty o „transformacji energetycznej”. Górnictwo coraz bardziej ograniczane – Polska importuje węgiel z Rosji. Rolnictwo: upadek wielu małych gospodarstw, zalew tanich produktów z Zachodu. ➡️ Przemysł i rolnictwo tracą konkurencyjność. 🔹 Lata 2015–2023 – rządy PiS PiS obiecywał „obronę polskiego górnictwa”, ale: Zamknięto m.in. kopalnie Wujek, Pokój, Krupiński, Sośnica (częściowo). Sprowadzano węgiel z Rosji i Kazachstanu. Polskie huty (np. Huta Częstochowa) ponownie w problemach – część w rękach prywatnych firm. Rolnicy protestują przeciwko Zielonemu Ładowi, a rząd i tak go akceptuje w Brukseli. ➡️ Przemysł ciężki i rolnictwo dalej słabną mimo haseł o „suwerenności”. 🔹 Po 2023 – rząd KO, Trzeciej Drogi i Lewicy Nowa koalicja zapowiada dalszą transformację – realizację Europejskiego Zielonego Ładu. Dalsze ograniczanie górnictwa i hodowli przemysłowej, mniejsze emisje, ale też ryzyko utraty miejsc pracy. ➡️ Polska znów stoi na rozdrożu: albo będzie krajem produkcji, albo importerem wszystkiego. --- 🇵🇱 Prawda jest jedna: Nie Platforma, nie PiS, nie SLD osobno – wszyscy po trochu przyłożyli rękę. Zabrakło jednej rzeczy: strategii na silną Polskę gospodarczą. Czas to zmienić. Bo Polska, która kiedyś produkowała dla świata – może to zrobić znowu. Jeśli tylko zacznie myśleć jak gospodarz, a nie jak sprzedawca własnego domu. Brawo wyborcy
    Like
    1
    ·92 Wyświetlenia ·0 Oceny

  • Oszukiwano nas? Hybrydy plug-in emitują prawie TYLE SAMO CO2 co auta spalinowe!
    Nowe badanie realnych emisji 127000 hybryd plug-in: przekraczają deklarowane emisje CO2 o 611%!

    Raport think tanku Transport & Environment obnaża mit ekologiczności hybryd plug-in. Z analiz obejmujących 127 tys. pojazdów wynika, że emitują one znacznie więcej dwutlenku węgla, niż deklarują producenci. Nawet w trybie elektrycznym zużywają średnio 3 litry benzyny na 100 km, co oznacza emisję 68 g CO2 na kilometr – 8,5 razy więcej niż w oficjalnych testach. W trybie mieszanym przeciętna emisja wynosi 135 g CO2/km, przy 166 g dla samochodów spalinowych. Różnica jest więc symboliczna, a nie ekologiczna.

    T&E wskazuje, że w praktyce silnik spalinowy pracuje przez jedną trzecią dystansu, który miał być przejechany „na prądzie”. Zwiększanie pojemności akumulatorów, które miało obniżyć emisję, w rzeczywistości ją podnosi – większa masa pojazdu oznacza większe spalanie. Klasa GLE przekracza oficjalne wartości aż o 611 proc., a większość europejskich producentów – o 300 proc.

    Koszty dla kierowców są równie niekorzystne. Według danych T&E i Bloomberga, średnia cena PHEV w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii wynosi 55,7 tys. euro, czyli o 15,2 tys. euro więcej niż w przypadku samochodu elektrycznego. Dodatkowo kierowcy ponoszą roczny koszt „ukrytego spalania” rzędu 500 euro.

    Od 2026 roku wejdą w życie nowe przepisy Unii Europejskiej, które zrewidują sposób obliczania emisji. Zamiast laboratoryjnych testów pojawi się system monitorowania rzeczywistego użytkowania pojazdów. Dla hybryd plug-in oznacza to drastyczne pogorszenie wyników i ryzyko wypadnięcia z unijnych norm emisji.

    Wzrost sprzedaży PHEV – o 11 proc. w Europie i aż 72 proc. w Polsce – pokazuje, że konsumenci wciąż wierzą w marketingowy mit ekologicznej hybrydy. W rzeczywistości jest to jedna z największych porażek unijnej polityki klimatycznej: kosztowna dla kierowców, fałszywa w przekazie i nieskuteczna w ograniczaniu emisji.
    Oszukiwano nas? Hybrydy plug-in emitują prawie TYLE SAMO CO2 co auta spalinowe! Nowe badanie realnych emisji 127000 hybryd plug-in: przekraczają deklarowane emisje CO2 o 611%! Raport think tanku Transport & Environment obnaża mit ekologiczności hybryd plug-in. Z analiz obejmujących 127 tys. pojazdów wynika, że emitują one znacznie więcej dwutlenku węgla, niż deklarują producenci. Nawet w trybie elektrycznym zużywają średnio 3 litry benzyny na 100 km, co oznacza emisję 68 g CO2 na kilometr – 8,5 razy więcej niż w oficjalnych testach. W trybie mieszanym przeciętna emisja wynosi 135 g CO2/km, przy 166 g dla samochodów spalinowych. Różnica jest więc symboliczna, a nie ekologiczna. T&E wskazuje, że w praktyce silnik spalinowy pracuje przez jedną trzecią dystansu, który miał być przejechany „na prądzie”. Zwiększanie pojemności akumulatorów, które miało obniżyć emisję, w rzeczywistości ją podnosi – większa masa pojazdu oznacza większe spalanie. Klasa GLE przekracza oficjalne wartości aż o 611 proc., a większość europejskich producentów – o 300 proc. Koszty dla kierowców są równie niekorzystne. Według danych T&E i Bloomberga, średnia cena PHEV w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii wynosi 55,7 tys. euro, czyli o 15,2 tys. euro więcej niż w przypadku samochodu elektrycznego. Dodatkowo kierowcy ponoszą roczny koszt „ukrytego spalania” rzędu 500 euro. Od 2026 roku wejdą w życie nowe przepisy Unii Europejskiej, które zrewidują sposób obliczania emisji. Zamiast laboratoryjnych testów pojawi się system monitorowania rzeczywistego użytkowania pojazdów. Dla hybryd plug-in oznacza to drastyczne pogorszenie wyników i ryzyko wypadnięcia z unijnych norm emisji. Wzrost sprzedaży PHEV – o 11 proc. w Europie i aż 72 proc. w Polsce – pokazuje, że konsumenci wciąż wierzą w marketingowy mit ekologicznej hybrydy. W rzeczywistości jest to jedna z największych porażek unijnej polityki klimatycznej: kosztowna dla kierowców, fałszywa w przekazie i nieskuteczna w ograniczaniu emisji.
    ·82 Wyświetlenia ·0 Oceny
  • https://wpolsce24.tv/polska/klimatyczne-szalenstwo-bedzie-wieksza-redukcja-emisji-,51920

    Klimatyczne szaleństwo. Będzie jeszcze większa redukcja emisji?! Były prezes Orlenu: „Zieloni pajace skaczą po scenie”
    https://wpolsce24.tv/polska/klimatyczne-szalenstwo-bedzie-wieksza-redukcja-emisji-,51920 Klimatyczne szaleństwo. Będzie jeszcze większa redukcja emisji?! Były prezes Orlenu: „Zieloni pajace skaczą po scenie”
    WPOLSCE24.TV
    Klimatyczne szaleństwo. Będzie jeszcze większa redukcja emisji?! Były prezes Orlenu: „Zieloni pajace skaczą po scenie”
    Lewicowi europarlamentarzyści chcą jeszcze bardziej zaostrzyć „cel klimatyczny” i zredukować emisję CO2 nie do 90 procent, a do 95 proc. – Totalny kabaret dla idiotów – komentuje na łamach tygodnika „Sieci” były prezes Orlenu Daniel Obajtek.
    Like
    1
    ·62 Wyświetlenia ·0 Oceny
  • https://rumble.com/vz684x-tematy-zakazane.html

    DR HUBERT CZERNIAK

    dwutlenek węgla a funkcjonowanie naszych komórek (nie mylić z niedotlenieniem w wyniku noszenia masek)
    polskie złoża
    szybka historia Kadafiego (Libia)
    kto nas uczy nienawiści do Rosji ?
    zlecona propaganda klimatyczna (lodowce, globalne ocieplenie)
    https://rumble.com/vz684x-tematy-zakazane.html DR HUBERT CZERNIAK dwutlenek węgla a funkcjonowanie naszych komórek (nie mylić z niedotlenieniem w wyniku noszenia masek) polskie złoża szybka historia Kadafiego (Libia) kto nas uczy nienawiści do Rosji ? zlecona propaganda klimatyczna (lodowce, globalne ocieplenie)
    Like
    2
    1 Komentarze ·81 Wyświetlenia ·0 Oceny
  • https://www.youtube.com/watch?v=P-Pp-82s2yY&t=70s

    Anomalia grawitacyjna
    Dopiero teraz, dzięki ponownej analizie danych z satelitów klimatycznych misji GRACE, naukowcy odkryli prawdę o tym tajemniczym sygnale. To odkrycie wstrząsnęło światem geofizyki i na zawsze zmieniło nasze postrzeganie wnętrza Ziemi, udowadniając, że jest ono znacznie bardziej dynamiczne, niż ktokolwiek przypuszczał.
    https://www.youtube.com/watch?v=P-Pp-82s2yY&t=70s Anomalia grawitacyjna Dopiero teraz, dzięki ponownej analizie danych z satelitów klimatycznych misji GRACE, naukowcy odkryli prawdę o tym tajemniczym sygnale. To odkrycie wstrząsnęło światem geofizyki i na zawsze zmieniło nasze postrzeganie wnętrza Ziemi, udowadniając, że jest ono znacznie bardziej dynamiczne, niż ktokolwiek przypuszczał.
    ·61 Wyświetlenia ·0 Oceny
  • https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/szachownica-nad-planeta-czy-geoinzynieria-juz-zmienia-klimat-na-ziemi

    Szachownica nad planetą - czy geoinżynieria już zmienia klimat na Ziemi?
    https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/szachownica-nad-planeta-czy-geoinzynieria-juz-zmienia-klimat-na-ziemi Szachownica nad planetą - czy geoinżynieria już zmienia klimat na Ziemi?
    ·64 Wyświetlenia ·0 Oceny
More Results
Locus https://locusmind.one