https://www.onet.pl/informacje/newsweek/przyznaje-sie-do-wspoluczestnictwa-w-tym-obrzydlistwie-wspomina-seminarium/z9c2eke,452ad802
https://www.onet.pl/informacje/newsweek/przyznaje-sie-do-wspoluczestnictwa-w-tym-obrzydlistwie-wspomina-seminarium/z9c2eke,452ad802
WWW.ONET.PL
"Przyznaję się do współuczestnictwa w tym obrzydlistwie". Wspomnienia z seminarium
Jeden z księży swobodnym tonem, jakby opowiadał dobry dowcip, podzielił się z bracią kapłańską tym, z czego spowiadają się u niego parafianie. Nie omieszkał dokładnie opisywać co pikantniejszych szczegółów. A księża, jakby nic złego się nie działo, zaśmiewali się z jego anegdotek i chamsko żartowali z wiernych — pisze Robert Samborski w książce "Kościoła nie ma. Wspomnienia po seminarium"
0 Komentarze 0 Udostępnienia 105 Wyświetlenia 0 Oceny