https://www.facebook.com/reel/3730443693918019
POLSKIE PIEKIEŁKO !!!
POLSKIE PIEKŁO ZWIERZĄT !!!
Telefon o konającym psie..
Leżącym bez ruchu , wyjącym z bólu..
Decyzja o wyjeździe podjęta w 10 minut..
Godzina 20 ta..
Na miejscu bardzo agresywny właściciel psa .
I on ...skulony ..
Przy garnkach ze zlewkami..
Płaczący z bólu..
Koszmarnie śmierdzący dziwnym zapachem amoniaku..
Sparaliżowany i bez woli życia
Telefon na policję, do znajomych z miejscowego urzędu..
Psiaka odbieramy interwencyjnie ..
I pędzimy z nim do calodobowej Polikliniki weterynaryjnej ..
Ale na koniec ten tekst od właścicieli: CHCIELIŚMY GO UŚPIĆ, ALE WETERYNARZ NIE CHCIAŁ PRZYJECHAĆ ..
Dałyśmy mu na imię Wasyl.
Do 2 giej w nocy przeszedł mnóstwo badań.
Od USG przez RTG i rozszerzone badania krwi ..
Został w szpitalu.
Czekam na telefon.
Jak będę wiedziała coś więcej to oczywiście napiszę obszerniejszy post ..
Teraz lecę ogarniać Sierotkowo.
A Wy trzymajcie kciuki za dziadka Wasyla
POLSKIE PIEKIEŁKO !!!
POLSKIE PIEKŁO ZWIERZĄT !!!
Telefon o konającym psie..
Leżącym bez ruchu , wyjącym z bólu..
Decyzja o wyjeździe podjęta w 10 minut..
Godzina 20 ta..
Na miejscu bardzo agresywny właściciel psa .
I on ...skulony ..
Przy garnkach ze zlewkami..
Płaczący z bólu..
Koszmarnie śmierdzący dziwnym zapachem amoniaku..
Sparaliżowany i bez woli życia
Telefon na policję, do znajomych z miejscowego urzędu..
Psiaka odbieramy interwencyjnie ..
I pędzimy z nim do calodobowej Polikliniki weterynaryjnej ..
Ale na koniec ten tekst od właścicieli: CHCIELIŚMY GO UŚPIĆ, ALE WETERYNARZ NIE CHCIAŁ PRZYJECHAĆ ..
Dałyśmy mu na imię Wasyl.
Do 2 giej w nocy przeszedł mnóstwo badań.
Od USG przez RTG i rozszerzone badania krwi ..
Został w szpitalu.
Czekam na telefon.
Jak będę wiedziała coś więcej to oczywiście napiszę obszerniejszy post ..
Teraz lecę ogarniać Sierotkowo.
A Wy trzymajcie kciuki za dziadka Wasyla
https://www.facebook.com/reel/3730443693918019
POLSKIE PIEKIEŁKO !!!
POLSKIE PIEKŁO ZWIERZĄT !!!
Telefon o konającym psie..🤬
Leżącym bez ruchu , wyjącym z bólu..
Decyzja o wyjeździe podjęta w 10 minut..
Godzina 20 ta..
Na miejscu bardzo agresywny właściciel psa .🤬🤬
I on ...skulony ..
Przy garnkach ze zlewkami..🤬
Płaczący z bólu..
Koszmarnie śmierdzący dziwnym zapachem amoniaku..
Sparaliżowany i bez woli życia 🥺
Telefon na policję, do znajomych z miejscowego urzędu..
Psiaka odbieramy interwencyjnie ..
I pędzimy z nim do calodobowej Polikliniki weterynaryjnej ..
Ale na koniec ten tekst od właścicieli: CHCIELIŚMY GO UŚPIĆ, ALE WETERYNARZ NIE CHCIAŁ PRZYJECHAĆ 🤬🤬..
Dałyśmy mu na imię Wasyl.
Do 2 giej w nocy przeszedł mnóstwo badań.
Od USG przez RTG i rozszerzone badania krwi ..
Został w szpitalu.
Czekam na telefon.
Jak będę wiedziała coś więcej to oczywiście napiszę obszerniejszy post ..🥺
Teraz lecę ogarniać Sierotkowo.
A Wy trzymajcie kciuki za dziadka Wasyla 🙏🥺
1 Komentarze
·20 Wyświetlenia
·0 Plays
·0 Oceny