https://www.facebook.com/photo/?fbid=1395057162623196&set=a.125187126276879
NFZ ZBANKRUTOWAŁ, LUDZIE BĘDĄ UMIERAĆ?
Dzieje się źle… Jak co roku, wraca temat braku pieniędzy na leczenie. Ale tym razem to już nie zwykłe narzekanie. Tym razem to dramat. Chorzy onkologiczni odsyłani z kwitkiem. Rak nie poczeka, ale NFZ mówi: „nie ma kasy, proszę przyjść po nowym roku”.
I wiecie co? Nie mówi tego żaden „pisowiec” ani „konfederat”, tylko sam prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, dr Łukasz Jankowski! Ten sam, który jeszcze niedawno grzmiał na poprzedni rząd. A dziś mówi wprost: „NFZ zbankrutował”. I ma rację. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której ludzie umierają, bo państwo nie potrafi zorganizować leczenia?!
Całe życie płacisz składki, a gdy przyjdzie co do czego, to słyszysz: „proszę czekać, nie ma limitu”. Jak to powiedzieć rakowi? Jak wytłumaczyć rodzinie, że system, który miał pomagać, właśnie się zawalił?
A co w tym czasie robi rząd? Zamiast zająć się ratowaniem życia, to głównym tematem na posiedzeniu Rady Ministrów jest… Ziobro i jego powrót z Budapesztu A jak już skończą debatować o miękiszonych, to przerzucają się aferą działek pod CPK. Jedni krzyczą: „to wasza wina!”, drudzy: „nie, wasza!”. Jak dzieci w piaskownicy.
Nie mówię, że afery są nieważne, niech je wyjaśniają do spodu. Ale ludzie! W tym czasie pacjenci onkologiczni, ci naprawdę potrzebujący, odchodzą, bo zabrakło pieniędzy na ich leczenie. To jest tragedia, o której nikt z polityków nie chce mówić.
Dr Jankowski powiedział: „Zamiast dosypać pieniędzy i zapewnić pacjentom opiekę, politycy pytają, kto zawinił. A winni są właśnie oni, Ci, którzy od lat nadzorują ochronę zdrowia w taki sposób, że system się po prostu zawalił.”
I ma rację. Bo jak inaczej to nazwać? Przecież od lat słyszymy te same bajki o „naprawie służby zdrowia”. A realnie jest coraz gorzej. Lekarze odchodzą, pacjenci umierają.
Ale najważniejsze, że mamy tematy dnia: kto z kim, kto przeciw komu i kto ma większy PR. Jak smakuje żurek … Bo przecież polityka to dziś teatr. Tylko bilety płacimy my, swoim zdrowiem i życiem.
A ja wszystkim życzę, żeby nigdy nie musieli usłyszeć tych słów w szpitalu: „nie ma pieniędzy, proszę czekać”. Bo wtedy żadne konferencje, afery i partyjne wojenki już nie będą miały znaczenia.
A Wy jak myślicie, czy to już dno, czy dopiero przedsmak tego, co nas czeka?
NFZ ZBANKRUTOWAŁ, LUDZIE BĘDĄ UMIERAĆ?
Dzieje się źle… Jak co roku, wraca temat braku pieniędzy na leczenie. Ale tym razem to już nie zwykłe narzekanie. Tym razem to dramat. Chorzy onkologiczni odsyłani z kwitkiem. Rak nie poczeka, ale NFZ mówi: „nie ma kasy, proszę przyjść po nowym roku”.
I wiecie co? Nie mówi tego żaden „pisowiec” ani „konfederat”, tylko sam prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, dr Łukasz Jankowski! Ten sam, który jeszcze niedawno grzmiał na poprzedni rząd. A dziś mówi wprost: „NFZ zbankrutował”. I ma rację. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której ludzie umierają, bo państwo nie potrafi zorganizować leczenia?!
Całe życie płacisz składki, a gdy przyjdzie co do czego, to słyszysz: „proszę czekać, nie ma limitu”. Jak to powiedzieć rakowi? Jak wytłumaczyć rodzinie, że system, który miał pomagać, właśnie się zawalił?
A co w tym czasie robi rząd? Zamiast zająć się ratowaniem życia, to głównym tematem na posiedzeniu Rady Ministrów jest… Ziobro i jego powrót z Budapesztu A jak już skończą debatować o miękiszonych, to przerzucają się aferą działek pod CPK. Jedni krzyczą: „to wasza wina!”, drudzy: „nie, wasza!”. Jak dzieci w piaskownicy.
Nie mówię, że afery są nieważne, niech je wyjaśniają do spodu. Ale ludzie! W tym czasie pacjenci onkologiczni, ci naprawdę potrzebujący, odchodzą, bo zabrakło pieniędzy na ich leczenie. To jest tragedia, o której nikt z polityków nie chce mówić.
Dr Jankowski powiedział: „Zamiast dosypać pieniędzy i zapewnić pacjentom opiekę, politycy pytają, kto zawinił. A winni są właśnie oni, Ci, którzy od lat nadzorują ochronę zdrowia w taki sposób, że system się po prostu zawalił.”
I ma rację. Bo jak inaczej to nazwać? Przecież od lat słyszymy te same bajki o „naprawie służby zdrowia”. A realnie jest coraz gorzej. Lekarze odchodzą, pacjenci umierają.
Ale najważniejsze, że mamy tematy dnia: kto z kim, kto przeciw komu i kto ma większy PR. Jak smakuje żurek … Bo przecież polityka to dziś teatr. Tylko bilety płacimy my, swoim zdrowiem i życiem.
A ja wszystkim życzę, żeby nigdy nie musieli usłyszeć tych słów w szpitalu: „nie ma pieniędzy, proszę czekać”. Bo wtedy żadne konferencje, afery i partyjne wojenki już nie będą miały znaczenia.
A Wy jak myślicie, czy to już dno, czy dopiero przedsmak tego, co nas czeka?
https://www.facebook.com/photo/?fbid=1395057162623196&set=a.125187126276879
NFZ ZBANKRUTOWAŁ, LUDZIE BĘDĄ UMIERAĆ?
Dzieje się źle… Jak co roku, wraca temat braku pieniędzy na leczenie. Ale tym razem to już nie zwykłe narzekanie. Tym razem to dramat. Chorzy onkologiczni odsyłani z kwitkiem. Rak nie poczeka, ale NFZ mówi: „nie ma kasy, proszę przyjść po nowym roku”.
I wiecie co? Nie mówi tego żaden „pisowiec” ani „konfederat”, tylko sam prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, dr Łukasz Jankowski! Ten sam, który jeszcze niedawno grzmiał na poprzedni rząd. A dziś mówi wprost: „NFZ zbankrutował”. I ma rację. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której ludzie umierają, bo państwo nie potrafi zorganizować leczenia?!
Całe życie płacisz składki, a gdy przyjdzie co do czego, to słyszysz: „proszę czekać, nie ma limitu”. Jak to powiedzieć rakowi? Jak wytłumaczyć rodzinie, że system, który miał pomagać, właśnie się zawalił?
A co w tym czasie robi rząd? Zamiast zająć się ratowaniem życia, to głównym tematem na posiedzeniu Rady Ministrów jest… Ziobro i jego powrót z Budapesztu 🤦♂️ A jak już skończą debatować o miękiszonych, to przerzucają się aferą działek pod CPK. Jedni krzyczą: „to wasza wina!”, drudzy: „nie, wasza!”. Jak dzieci w piaskownicy.
Nie mówię, że afery są nieważne, niech je wyjaśniają do spodu. Ale ludzie! W tym czasie pacjenci onkologiczni, ci naprawdę potrzebujący, odchodzą, bo zabrakło pieniędzy na ich leczenie. To jest tragedia, o której nikt z polityków nie chce mówić.
Dr Jankowski powiedział: „Zamiast dosypać pieniędzy i zapewnić pacjentom opiekę, politycy pytają, kto zawinił. A winni są właśnie oni, Ci, którzy od lat nadzorują ochronę zdrowia w taki sposób, że system się po prostu zawalił.”
I ma rację. Bo jak inaczej to nazwać? Przecież od lat słyszymy te same bajki o „naprawie służby zdrowia”. A realnie jest coraz gorzej. Lekarze odchodzą, pacjenci umierają.
Ale najważniejsze, że mamy tematy dnia: kto z kim, kto przeciw komu i kto ma większy PR. Jak smakuje żurek … Bo przecież polityka to dziś teatr. Tylko bilety płacimy my, swoim zdrowiem i życiem.
A ja wszystkim życzę, żeby nigdy nie musieli usłyszeć tych słów w szpitalu: „nie ma pieniędzy, proszę czekać”. Bo wtedy żadne konferencje, afery i partyjne wojenki już nie będą miały znaczenia.
A Wy jak myślicie, czy to już dno, czy dopiero przedsmak tego, co nas czeka? 🤔
·26 Wyświetlenia
·0 Oceny