Przejdź na wersje Pro

https://www.facebook.com/reel/2500400303679436

POLSKIE PIEKIEŁKO !!!
POLSKIE PIEKŁO ZWIERZĄT !!!

W Chlewiskach znaleziono maleńkie szczeniaczki - tak kruche, że powinny jeszcze wtulać się w matkę. Zamiast tego ktoś postanowił „rozwiązać problem” w najokrutniejszy sposób, porzucając je jak śmieci. Tak sugeruje lekarz do którego Pani Agata udała się tuż po znalezieniu maluszków
Jeden z maluszków ma rozerwaną skórę na karku. Rana jest pelna pełzających larwy much. Muchy nie odstępują ich na krok. Zlatują na te bezbronne ciałka, jakby to już nie były istoty żywe, tylko padlina. Drugi szczeniak też ma ranę na szyi. Psie dzieci są całe w larwach a to przecież tylko bezbronne maleństwa, które nigdy nie prosiły się na ten świat.
Kochani, patrząc na nie trudno nie pytać: jak można było zrobić coś takiego? Jak można było potraktować życie jak problem, który najłatwiej wyrzucić z domu, zamiast ponieść odpowiedzialność?
My nie odwracamy wzroku. Te szczeniaki są już z nami, ale przed nami walka o każdy ich oddech.
Dwa z nich potrzebują natychmiastowej hospitalizacji. Reszta karmienia butelką, czuwania dniem i nocą, leczenia ran i doglądania, co jeszcze los ześle im złego. Potrzebują naszego i Waszego wsparcia, bo bez tego nie przetrwają.
https://www.facebook.com/reel/2500400303679436 POLSKIE PIEKIEŁKO !!! POLSKIE PIEKŁO ZWIERZĄT !!! W Chlewiskach znaleziono maleńkie szczeniaczki - tak kruche, że powinny jeszcze wtulać się w matkę. Zamiast tego ktoś postanowił „rozwiązać problem” w najokrutniejszy sposób, porzucając je jak śmieci. Tak sugeruje lekarz do którego Pani Agata udała się tuż po znalezieniu maluszków Jeden z maluszków ma rozerwaną skórę na karku. Rana jest pelna pełzających larwy much. Muchy nie odstępują ich na krok. Zlatują na te bezbronne ciałka, jakby to już nie były istoty żywe, tylko padlina. Drugi szczeniak też ma ranę na szyi. Psie dzieci są całe w larwach a to przecież tylko bezbronne maleństwa, które nigdy nie prosiły się na ten świat. Kochani, patrząc na nie trudno nie pytać: jak można było zrobić coś takiego? Jak można było potraktować życie jak problem, który najłatwiej wyrzucić z domu, zamiast ponieść odpowiedzialność? My nie odwracamy wzroku. Te szczeniaki są już z nami, ale przed nami walka o każdy ich oddech. Dwa z nich potrzebują natychmiastowej hospitalizacji. Reszta karmienia butelką, czuwania dniem i nocą, leczenia ran i doglądania, co jeszcze los ześle im złego. Potrzebują naszego i Waszego wsparcia, bo bez tego nie przetrwają.
·46 Wyświetlenia ·0 Plays ·0 Oceny
Locus https://locusmind.one