https://nczas.info/2025/10/01/hamulce-puscily-dlug-na-poziomie-ponad-75-proc-pkb-za-niecale-cztery-lata-skutek-finansowania-obcego-ludu/ Wkrótce dług publiczny na poziomie ponad 75% PKB Hamulce zadłużania państwa puściły. Komentarze W.M. 10 komentarzy 1.emigrant001 01.10.2025 14:03 Pierwsze co zrobi żond to zniknie trzynastki i czternastki, bo są tymczasowe i z „dobrej woli żondu”. Później zniknie 800+. Emeryci i renciści przy obecnych cenach będą wybierali czy zjeść czy kupić leki:) Jest ich tylko 10 mln na 16 mln pracujących. Takie są skutki głosowania na popiss od trzydziestu lat. Nawet jeśli Polacy wybiorą rząd polski to nic przez kilka najbliższych lat się nie zmieni. Ale nie wybiorą:) bo za pisu było lepiej:) Dług publiczny przekroczył 2 bln zł, oprocentowanie obligacji będzie rosło, wzrosną również podatki, daniny, opłaty i akcyza, żeby jakoś na razie starczyło. A pamiętam, że ludzie może i z dobrego serca ale pustego rozumu rozdawali pieniądze ukraińcom jak cukierki:) 2.bboyprezes 01.10.2025 14:53 „żond polski” powinno być w cudzysłowu 😋 Oczekiwanie, że większość osób żyjących na terenie Polski będzie w stanie zrozumieć powiązania pomiędzy wszystkimi elementami funkcjonowania systemu finansów w Polsce jest życzeniem idyllicznym. Brak nauki wszystkich Polaków w systemie edukacji odnośnie systemu finansów (przez ostatnie kilkadziesiąt lat) jest podstawową kwestią rzutującą na nasze dzisiejsze czasy i to jak wyglądają. Natomiast kwestia dysponowania finansami na zasadzie „rozdawnictwa” powoduje sprzeczki wśród Nas i daje korzyści tym, którzy z tego korzystają. A nasze sprzeczki i debaty niestety nic w tej kwestii nie zmienią. 3.Irfy 01.10.2025 15:04 Z trzynastkami i czternastkami się zgodzę. Bo to jakby nie było fanaberie. I łatwo to uciąć albo przyciąć. Likwidacja 800+ z całą pewnością nie przejdzie, opór społeczny byłby zbyt duży. Okrojenie, czytaj – uzależnienie od pracy rodziców albo jakieś inne haczyki też się nie uda ze względu na naszych ukochanych gości. Po prostu wykoszą to świadczenie inflacją. Jeszcze dwa lata finansowego „Czarnego Piotrusia” i z 800+ zrobi się realne, dawne 300 / 400 +. 4.Dandi1981 01.10.2025 16:52 Ludzie nazywajcie rzeczy po imieniu rocznie to 100mld zl idzie na same odsetki , przez 5 lat 500mld lub wiecej bo kwota caly czas rosnie ktos sobie na tym ladnie zarabia niedlugo bedzie polska placila polowe swojego budzetu jako lichwe oprocz tego zostanie kwota ktora nie beda w stanie splacic to sie nazywa spirala zadluzenia, temu rzadzacy powinni odpowiadac za zadluzenie kraju wlasnym majatkiem. Ps o dziwo kazdy idzie rzadzic bez majatku a konczy z ukrytymi kontami i Willami a ich baby maja fundacje do prania pieniedzy. 5.emigrant001 01.10.2025 17:16 @Irfy perfidią żondu jest teoretyczny obowiązek aby waloryzować emerytury proporcjonalnie do inflacji. A ta jest od kilku lat wysoka:) Tak stanowi prawo, więc żond aby uspokoić gawiedź wymyślił bez żadnej podstawy trzynastki i czternastki:) Gawiedź przyjęła to ze spokojem, że żond dobry jest, bo daje a teraz nadszedł czas na golenie baranów razem ze skórą. Starcom się wytłumaczy, że pinindzy ni ma i nie będzie, chyba że zagłosują na…………….. i tu proszę wybrać jakiś popiss:) Od jakiegoś czasu żond obchodzi zapis aby dług nie był wyższy niż 60% PKB. Niedługo pojawią sie rachunki za broń oddaną ukrom na kredyt za darmo poza budżetem i wartość przekroczy 60%, bo „niewielką część ludzi można oszukiwać przez krótki czas, a dużą grupę można nawet okłamywać przez dłuższy czas, jednak nigdy nie uda się kłamać wszystkich bez końca.” Granicą inflacji są ceny u sąsiadów:) Jeśli teraz jest taniej kupić coś w Niemczech czy na Słowacji to pomyśl co się stanie jeśli ceny wzrosną? Bo ludzie dla których jest drogo będą ograniczać wydatki; najpierw na rzeczy podstawowe a później tylko na niezbędne:) Poza tym wszyscy zapominają o dacie dnia wolności podatkowej w Polsce:) 6.herol33 01.10.2025 21:55 Przecież to jest takie proste. Wypieprzyć zbędne wydatki. Haracz na rzecz obcych. Nie chodzi mi o spłatę kredytów, bo długi należy spłacać. Chodzi o 200 miliardów złotych wydawanych na „bezpieczeństwo” jak mówi Tusk czyli zakup rakiet i bomb od jankesów oraz około 100 miliardów pomocy krajowi leżącemu na wschód. Razem to już jest 300 miliardów czyli kwota zapisana w budżecie jako deficyt. Pewnie karki ..tfu jankesi, a właściwie ci, którzy nimi sterują, nie wybaczyli by nam tego i napuścili tych, którymi cały czas straszą. Ale spróbować można....................... Resztę komentarzy znajdziecie pod tym linkiem; https://wolnemedia.net/wkrotce-dlug-publiczny-na-poziomie-ponad-75-pkb/