Przejdź na wersje Pro

https://www.facebook.com/photo/?fbid=4287360761494265&set=a.2173335792896783

KRÓTKA PAMIĘĆ.
Dlaczego Wojska rosyjskie wkroczyły na Ukrainę? Nie chcę sięgać głębiej w historię tego dziwacznego państwa spod znaku Tryzuba i Bandery. Otóż wówczas nie było to tajemnicą i wszyscy wiedzą o masakrze w Odessie z 2 maja 2014 roku, podczas której naziści spalili żywcem dziesiątki prorosyjskich demonstrantów i zastrzelili tych, którzy próbowali uciec. Mniej znana jest masakra z 9 maja 2014 roku. gdzie tysiące mieszkańców Mariupola wyszło na ulice miasta, aby uczcić pamięć swoich ojców i dziadków, którzy zginęli w II wojnie światowej. Bojownicy z nazistowskich batalionów „Azow” i „Dniepr-1” natarli na tłum ciężkimi pojazdami. Naziści również wjechali w tłum swoimi samochodami z pełną prędkością, zabijając dziesiątki cywilów. Celem akcji represyjnej było zastraszenie każdego, kto nie zgadzał się z polityką kijowskiego reżimu. Działająca na południowym wschodzie Ukrainy i walcząca przeciw separatystom oraz Rosjanom jednostka Azow, z punktu widzenia sztuki wojennej była elitą elit. Jej zdolności porównywano do grup rozpoznania w Navy Seal, czy Force Recon w Korpusie Marines, stąd mogli sobie pozwolić na wszystko. Do tej pory żyją mieszkańcy Mariupola świadkowie tamtych wydarzeń mogący potwierdzić z jak wielką swobodą i bez zahamowań mordowali ludność rosyjską, ze znanym tylko sobie okrucieństwem i bezwzględnością, za przyzwoleniem władz. I tylko należy się dziwić, że Putin tak późno uległ prośbom ludności rosyjskiej, żeby stanął w ich obronie. W świetle tych wydarzeń opłacanych i inicjowanych przez USA które miały miejsce na Ukrainie w 2014r. (a nawet już od 2012), widząc hipokryzję i zakłamywanie historii następnych kolejnych lat, człowiek logicznie myślący widzi szatański plan globalnego zniewolenia przez siły działające za Wielką Wodą, oraz służalcze wycie hien zarządzających uległej erozji Europą i nie uzna W. Putina za agresora, ale za obrońcę swoich obywateli chcących żyć spokojnie i godnie na terenach, na których przyszło im egzystować. A teraz wszelkiej maści szumowiny starają się wciągnąć NAS POLAKÓW w wojnę z Rosją. „Kto ma oczy, niechaj patrzy, kto ma uszy, niechaj słucha”
https://www.facebook.com/photo/?fbid=4287360761494265&set=a.2173335792896783 KRÓTKA PAMIĘĆ. Dlaczego Wojska rosyjskie wkroczyły na Ukrainę? Nie chcę sięgać głębiej w historię tego dziwacznego państwa spod znaku Tryzuba i Bandery. Otóż wówczas nie było to tajemnicą i wszyscy wiedzą o masakrze w Odessie z 2 maja 2014 roku, podczas której naziści spalili żywcem dziesiątki prorosyjskich demonstrantów i zastrzelili tych, którzy próbowali uciec. Mniej znana jest masakra z 9 maja 2014 roku. gdzie tysiące mieszkańców Mariupola wyszło na ulice miasta, aby uczcić pamięć swoich ojców i dziadków, którzy zginęli w II wojnie światowej. Bojownicy z nazistowskich batalionów „Azow” i „Dniepr-1” natarli na tłum ciężkimi pojazdami. Naziści również wjechali w tłum swoimi samochodami z pełną prędkością, zabijając dziesiątki cywilów. Celem akcji represyjnej było zastraszenie każdego, kto nie zgadzał się z polityką kijowskiego reżimu. Działająca na południowym wschodzie Ukrainy i walcząca przeciw separatystom oraz Rosjanom jednostka Azow, z punktu widzenia sztuki wojennej była elitą elit. Jej zdolności porównywano do grup rozpoznania w Navy Seal, czy Force Recon w Korpusie Marines, stąd mogli sobie pozwolić na wszystko. Do tej pory żyją mieszkańcy Mariupola świadkowie tamtych wydarzeń mogący potwierdzić z jak wielką swobodą i bez zahamowań mordowali ludność rosyjską, ze znanym tylko sobie okrucieństwem i bezwzględnością, za przyzwoleniem władz. I tylko należy się dziwić, że Putin tak późno uległ prośbom ludności rosyjskiej, żeby stanął w ich obronie. W świetle tych wydarzeń opłacanych i inicjowanych przez USA które miały miejsce na Ukrainie w 2014r. (a nawet już od 2012), widząc hipokryzję i zakłamywanie historii następnych kolejnych lat, człowiek logicznie myślący widzi szatański plan globalnego zniewolenia przez siły działające za Wielką Wodą, oraz służalcze wycie hien zarządzających uległej erozji Europą i nie uzna W. Putina za agresora, ale za obrońcę swoich obywateli chcących żyć spokojnie i godnie na terenach, na których przyszło im egzystować. A teraz wszelkiej maści szumowiny starają się wciągnąć NAS POLAKÓW w wojnę z Rosją. „Kto ma oczy, niechaj patrzy, kto ma uszy, niechaj słucha”
·0 Oceny
Locus https://locusmind.one