https://www.facebook.com/reel/493513810514357
WSPOMNIEŃ CZAR !!!
I SMUTNO I STRASZNO !!!
Czasem wystarczy dekada, by przemysł zniknął z mapy.
Ale nie z historii.
Polska była cukrową potęgą. Nie z dnia na dzień – to była strategia.
Limity, wykupy, konsolidacje.
Ruchy, które z zewnątrz wyglądały jak „reforma”.
W środku – rozbiór. Tradycji istniejących od XIX wieku.
Systemowy, spokojny. Tak, byś nie zauważył. Byś zapomniał.
Gdy ktoś mówił głośno – był wyśmiany. A dziś, gdy patrzymy wstecz… milknie coś w nas.
Bo przecież ostrzegał. Bo miał rację.
To nie jest historia o cukrze. To historia o narracjach.
O tym, jak łatwo zakrzyczeć głos, który nie pasuje do układanki.
I tu pojawia się pytanie – nie o konkretnych ludzi, ale o zjawisko:
Czy są jeszcze osoby, które mówią coś spoza układu?
Czy są jeszcze głosy, które warto usłyszeć – zanim znów zostaną zakrzyczane?
I jak je rozpoznać… w czasach, gdy wszyscy mówią głośno, a każdy może być „podstawiony”?
Może nie chodzi o to, by „wierzyć” komukolwiek.
Ale by obserwować mechanizmy – nie tylko ludzi.
Bo system się nie zmienia – tylko aktorzy.
A narracja wciąż robi to samo: zamyka usta tym, którzy psują scenariusz.
WSPOMNIEŃ CZAR !!!
I SMUTNO I STRASZNO !!!
Czasem wystarczy dekada, by przemysł zniknął z mapy.
Ale nie z historii.
Polska była cukrową potęgą. Nie z dnia na dzień – to była strategia.
Limity, wykupy, konsolidacje.
Ruchy, które z zewnątrz wyglądały jak „reforma”.
W środku – rozbiór. Tradycji istniejących od XIX wieku.
Systemowy, spokojny. Tak, byś nie zauważył. Byś zapomniał.
Gdy ktoś mówił głośno – był wyśmiany. A dziś, gdy patrzymy wstecz… milknie coś w nas.
Bo przecież ostrzegał. Bo miał rację.
To nie jest historia o cukrze. To historia o narracjach.
O tym, jak łatwo zakrzyczeć głos, który nie pasuje do układanki.
I tu pojawia się pytanie – nie o konkretnych ludzi, ale o zjawisko:
Czy są jeszcze osoby, które mówią coś spoza układu?
Czy są jeszcze głosy, które warto usłyszeć – zanim znów zostaną zakrzyczane?
I jak je rozpoznać… w czasach, gdy wszyscy mówią głośno, a każdy może być „podstawiony”?
Może nie chodzi o to, by „wierzyć” komukolwiek.
Ale by obserwować mechanizmy – nie tylko ludzi.
Bo system się nie zmienia – tylko aktorzy.
A narracja wciąż robi to samo: zamyka usta tym, którzy psują scenariusz.
https://www.facebook.com/reel/493513810514357
WSPOMNIEŃ CZAR !!!
I SMUTNO I STRASZNO !!!
Czasem wystarczy dekada, by przemysł zniknął z mapy.
Ale nie z historii.
Polska była cukrową potęgą.
Nie z dnia na dzień – to była strategia.
Limity, wykupy, konsolidacje.
Ruchy, które z zewnątrz wyglądały jak „reforma”.
W środku – rozbiór. Tradycji istniejących od XIX wieku.
Systemowy, spokojny. Tak, byś nie zauważył. Byś zapomniał.
Gdy ktoś mówił głośno – był wyśmiany.
A dziś, gdy patrzymy wstecz… milknie coś w nas.
Bo przecież ostrzegał. Bo miał rację.
To nie jest historia o cukrze. To historia o narracjach.
O tym, jak łatwo zakrzyczeć głos, który nie pasuje do układanki.
I tu pojawia się pytanie – nie o konkretnych ludzi, ale o zjawisko:
📍 Czy są jeszcze osoby, które mówią coś spoza układu?
📍 Czy są jeszcze głosy, które warto usłyszeć – zanim znów zostaną zakrzyczane?
📍 I jak je rozpoznać… w czasach, gdy wszyscy mówią głośno, a każdy może być „podstawiony”?
Może nie chodzi o to, by „wierzyć” komukolwiek.
Ale by obserwować mechanizmy – nie tylko ludzi.
Bo system się nie zmienia – tylko aktorzy.
A narracja wciąż robi to samo: zamyka usta tym, którzy psują scenariusz.
·1 Plays
·0 Oceny