https://www.facebook.com/photo/?fbid=1149390530567857&set=a.625360619637520 POLSKIE PIEKIEŁKO !!! Na Puławskiej rozpędzone bmw uderzyło w taksówkę. Kierowca - znany warszawski adwokat - jechał tak szybko, że jego auto wypadło na chodnik, miażdżąc 6 osób. Pieszych. Niektórzy z nich do dzisiaj uczą się chodzić. Jedna osoba zmarła. Warszawska prokuratura zdawała - i nadal zdaje się - robić wszystko, aby nie powiązać śmierci starszej kobiety o szokująco rozległych i poważnych obrażeniach z wypadkiem drogowym. Dlaczego? Aby dzięki temu udało się wymierzyć jak najniższy wymiar kary sprawcom. Na czynniki pierwsze ten oburzający proceder rozbiera dla was brd24.pl. Całość materiału w komentarzu. Nie ma zgody na obowiązkowość prawa dla biednych mas i jego falandyzację dla bogatych patoelit na ulicach Warszawy.