Przejdź na wersje Pro

https://www.facebook.com/photo?fbid=1324728739072652&set=a.107132584165613

Rozmowa Jamesa Corbetta z Zowe Smith, sygnalistką autorką książki „The COVID Code”.
https://old.bitchute.com/video/xZ0qVXCaEodp/

Jest to rozmowa Jamesa Corbetta z Zowe Smith, sygnalistką z branży medycznej, autorką książki "The COVID Code".
Jako koder medyczny, podczas tzw. "pandemii" Covid Zowe miała okazję z bliska obserwować zakulisowe machinacje rządu i przemysłu medycznego dokonywane pod pretekstem "ochrony zdrowia publicznego". Oprócz powszechnie znanych praktyk, jakich dopuszczały się wówczas placówki medyczne (fałszowanie statystyk zachorowalności, przekręty wokół testów PCR, zabójcze protokoły "leczenia", mordowanie pacjentów pod respiratorami, masowe tuszowanie powikłań poszczepiennych), Zowe szczególnie zaniepokoiła postępująca w szybkim tempie rozbudowa infrastruktury inwigilacji nad obywatelami, w tym inwigilacji genetycznej.
Zowe odkryła, że globalny system kodowania medycznego, służący do rejestrowania diagnoz i świadczeń medycznych, stał się narzędziem gromadzenia poufnych danych o pacjentach i tworzenia na ich podstawie szczegółowych profili zdrowotnych obywateli.
Programy takie jak 'Tiberius' i 'Gotham', stworzone przez firmę Palantir, przypisywały obywatelom "współczynnik ryzyka" na podstawie ich zachowania podczas lockdownu, ich posłuszeństwa wobec rządowych wytycznych, czy ich decyzji o przyjęciu - bądź nieprzyjęciu - "szczepionki". Systemy te były wykorzystywane m.in. do targetowania określonych grup etnicznych i decydowania o wdrażaniu określonych "środków zaradczych".
Jednocześnie dane DNA obywateli, zdobyte dzięki masowo wykonywanym testom PCR, były wysyłane do globalnych banków genów, takich jak GISAID czy NCBI, co umożliwiło stworzenie ogromnej bazy danych genetycznych. Co więcej, dane z testów PCR stały się towarem – trafiały do prywatnych firm, które zarabiały na ich sprzedaży.
Wszystkie powyższe praktyki nie tylko stanowią jawne naruszenie prywatności, ale rodzą poważne pytania o motywacje stojące za polityczną i finansową współpracą rządów z agencjami medycznymi i koncernami farmaceutycznymi. Warto dodać, że kluczową rolę w koordynacji globalnego systemu nadzoru medycznego odgrywa Światowa Organizacja Zdrowia. Jej bliskie powiązania z podmiotami promującymi eugenikę (np. Fundacją Billa i Melindy Gates) sugerują, że prawdziwym celem tych działań jest nie tyle ochrona zdrowia, co kontrola populacji.

Operacja "Covid-19" stanowiła idealny pretekst do budowy systemu, który pozwala zarówno "leczyć", jak i eliminować niepożądanych obywateli. Ta same technologie mogą mieć zastosowania zarówno medyczne, jak i militarne.
Dostęp do danych DNA miliardów obywateli daje możliwość tworzenia spersonalizowanych leków i szczepionek, ale również opracowywania spersonalizowanej broni biologicznej.
Te same narzędzia, które w kontekście medycznym są wykorzystywane do identyfikacji osób uznanych za "zagrożenie dla zdrowia publicznego", używane są przez wojsko do precyzyjnego namierzania i eliminacji celów w konfliktach zbrojnych.
Firma Palantir, która odegrała w tworzeniu infrastruktury nadzoru medycznego kluczową rolę, jednocześnie od 2016 r. ściśle współpracuje z Pentagonem, świadcząc usługi analityczne i tworząc dla rządu systemy nadzoru oparte na Sztucznej Inteligencji.
Globalna infrastruktura inwigilacji genetycznej i kontroli populacji już istnieje. Teraz wystarczy jedna polityczna decyzja - w którym momencie i do jakich celów ją aktywować.
https://www.facebook.com/photo?fbid=1324728739072652&set=a.107132584165613 Rozmowa Jamesa Corbetta z Zowe Smith, sygnalistką autorką książki „The COVID Code”. https://old.bitchute.com/video/xZ0qVXCaEodp/ Jest to rozmowa Jamesa Corbetta z Zowe Smith, sygnalistką z branży medycznej, autorką książki "The COVID Code". Jako koder medyczny, podczas tzw. "pandemii" Covid Zowe miała okazję z bliska obserwować zakulisowe machinacje rządu i przemysłu medycznego dokonywane pod pretekstem "ochrony zdrowia publicznego". Oprócz powszechnie znanych praktyk, jakich dopuszczały się wówczas placówki medyczne (fałszowanie statystyk zachorowalności, przekręty wokół testów PCR, zabójcze protokoły "leczenia", mordowanie pacjentów pod respiratorami, masowe tuszowanie powikłań poszczepiennych), Zowe szczególnie zaniepokoiła postępująca w szybkim tempie rozbudowa infrastruktury inwigilacji nad obywatelami, w tym inwigilacji genetycznej. Zowe odkryła, że globalny system kodowania medycznego, służący do rejestrowania diagnoz i świadczeń medycznych, stał się narzędziem gromadzenia poufnych danych o pacjentach i tworzenia na ich podstawie szczegółowych profili zdrowotnych obywateli. Programy takie jak 'Tiberius' i 'Gotham', stworzone przez firmę Palantir, przypisywały obywatelom "współczynnik ryzyka" na podstawie ich zachowania podczas lockdownu, ich posłuszeństwa wobec rządowych wytycznych, czy ich decyzji o przyjęciu - bądź nieprzyjęciu - "szczepionki". Systemy te były wykorzystywane m.in. do targetowania określonych grup etnicznych i decydowania o wdrażaniu określonych "środków zaradczych". Jednocześnie dane DNA obywateli, zdobyte dzięki masowo wykonywanym testom PCR, były wysyłane do globalnych banków genów, takich jak GISAID czy NCBI, co umożliwiło stworzenie ogromnej bazy danych genetycznych. Co więcej, dane z testów PCR stały się towarem – trafiały do prywatnych firm, które zarabiały na ich sprzedaży. Wszystkie powyższe praktyki nie tylko stanowią jawne naruszenie prywatności, ale rodzą poważne pytania o motywacje stojące za polityczną i finansową współpracą rządów z agencjami medycznymi i koncernami farmaceutycznymi. Warto dodać, że kluczową rolę w koordynacji globalnego systemu nadzoru medycznego odgrywa Światowa Organizacja Zdrowia. Jej bliskie powiązania z podmiotami promującymi eugenikę (np. Fundacją Billa i Melindy Gates) sugerują, że prawdziwym celem tych działań jest nie tyle ochrona zdrowia, co kontrola populacji. Operacja "Covid-19" stanowiła idealny pretekst do budowy systemu, który pozwala zarówno "leczyć", jak i eliminować niepożądanych obywateli. Ta same technologie mogą mieć zastosowania zarówno medyczne, jak i militarne. Dostęp do danych DNA miliardów obywateli daje możliwość tworzenia spersonalizowanych leków i szczepionek, ale również opracowywania spersonalizowanej broni biologicznej. Te same narzędzia, które w kontekście medycznym są wykorzystywane do identyfikacji osób uznanych za "zagrożenie dla zdrowia publicznego", używane są przez wojsko do precyzyjnego namierzania i eliminacji celów w konfliktach zbrojnych. Firma Palantir, która odegrała w tworzeniu infrastruktury nadzoru medycznego kluczową rolę, jednocześnie od 2016 r. ściśle współpracuje z Pentagonem, świadcząc usługi analityczne i tworząc dla rządu systemy nadzoru oparte na Sztucznej Inteligencji. Globalna infrastruktura inwigilacji genetycznej i kontroli populacji już istnieje. Teraz wystarczy jedna polityczna decyzja - w którym momencie i do jakich celów ją aktywować.
·0 Oceny
Locus https://locusmind.one