https://biznes.newseria.pl/news/parlament-europejski-wzywa,p1394607442
8 sierpnia wejdzie w życie unijny „Akt o wolności mediów”
Zwiększy kontrolę nad niezależnymi mediami.
Komentarze W.M.
adm. Maurycy Hawranek 14.07.2025 10:40
To projekt Komisji Europejskiej z 2022 roku, gdy szefową była już Ursula von der Leyen. Aż strach pomyśleć, jaki jest prawdziwy cel tego „Aktu o wolności mediów”. Niewykluczone, że mówią o wolności słowa i niezależności mediów, a w praktyce może chodzić o większą kontrolę i zależność od władz. Jakoś tak zawsze jest na opak — co innego mówią, a co innego im w praktyce wychodzi. Ciekawe, o czym przemilczano?
Jest wzmianka o jakimś centralnym systemie rejestru mediów, w tym malutkich, łącznie z blogerami, upubliczniania danych osobowych.
Myślę, że chodzi jak zwykle o zwiększenie kontroli państwa nad niekontrolowanymi mediami. Sugeruje to np. wzmianka o konieczności budowy funduszu wspierania niezależnych mediów — wygląda na projekt uzależniania mediów od dotacji z funduszu, co może skończyć się szantażem — pisz, co każemy, albo koniec finansowania.
Nie wiem, ale coś mi tu śmierdzi w tej ustawie. Pięknie wygląda, ale ciekawe, co napisano małym druczkiem i jakie są faktyczne intencje stojącej za nią von der Leyen.
Przejrzałem sieć pod tym kątem i chyba mam rację. Krytycy EMFA zwracają uwagę na:
– ryzyko nadmiernej regulacji i kontroli, która może doprowadzić do ograniczenia niezależności mediów i zwiększenia cenzury/autocenzury (zwłaszcza gdy strony prowadzą sygnaliści obawiający się o swoje życie),
– nieprecyzyjne przepisy i ogólniki, pozwalające dowolnie interpretować przepisy, co grozi nadużyciami ze strony władz,
– ochrona źródeł dziennikarskich jest iluzoryczna i trudna do wyegzekwowania,
– ryzyko wpływu politycznego na niezależność mediów pod pretekstem walki z dezinformacją i zapewnienia transparentności,
– niewystarczającego wsparcia dla małych mediów mediów — obowiązki będą ciążyły na wszystkich, nawet blogerach, a wsparcie dotrze tylko do największych platform.
Wygląda to na poszerzanie kontroli nad niezależnymi mediami pod pretekstem troski o niezależność mediów.
8 sierpnia wejdzie w życie unijny „Akt o wolności mediów”
Zwiększy kontrolę nad niezależnymi mediami.
Komentarze W.M.
adm. Maurycy Hawranek 14.07.2025 10:40
To projekt Komisji Europejskiej z 2022 roku, gdy szefową była już Ursula von der Leyen. Aż strach pomyśleć, jaki jest prawdziwy cel tego „Aktu o wolności mediów”. Niewykluczone, że mówią o wolności słowa i niezależności mediów, a w praktyce może chodzić o większą kontrolę i zależność od władz. Jakoś tak zawsze jest na opak — co innego mówią, a co innego im w praktyce wychodzi. Ciekawe, o czym przemilczano?
Jest wzmianka o jakimś centralnym systemie rejestru mediów, w tym malutkich, łącznie z blogerami, upubliczniania danych osobowych.
Myślę, że chodzi jak zwykle o zwiększenie kontroli państwa nad niekontrolowanymi mediami. Sugeruje to np. wzmianka o konieczności budowy funduszu wspierania niezależnych mediów — wygląda na projekt uzależniania mediów od dotacji z funduszu, co może skończyć się szantażem — pisz, co każemy, albo koniec finansowania.
Nie wiem, ale coś mi tu śmierdzi w tej ustawie. Pięknie wygląda, ale ciekawe, co napisano małym druczkiem i jakie są faktyczne intencje stojącej za nią von der Leyen.
Przejrzałem sieć pod tym kątem i chyba mam rację. Krytycy EMFA zwracają uwagę na:
– ryzyko nadmiernej regulacji i kontroli, która może doprowadzić do ograniczenia niezależności mediów i zwiększenia cenzury/autocenzury (zwłaszcza gdy strony prowadzą sygnaliści obawiający się o swoje życie),
– nieprecyzyjne przepisy i ogólniki, pozwalające dowolnie interpretować przepisy, co grozi nadużyciami ze strony władz,
– ochrona źródeł dziennikarskich jest iluzoryczna i trudna do wyegzekwowania,
– ryzyko wpływu politycznego na niezależność mediów pod pretekstem walki z dezinformacją i zapewnienia transparentności,
– niewystarczającego wsparcia dla małych mediów mediów — obowiązki będą ciążyły na wszystkich, nawet blogerach, a wsparcie dotrze tylko do największych platform.
Wygląda to na poszerzanie kontroli nad niezależnymi mediami pod pretekstem troski o niezależność mediów.
https://biznes.newseria.pl/news/parlament-europejski-wzywa,p1394607442
8 sierpnia wejdzie w życie unijny „Akt o wolności mediów”
Zwiększy kontrolę nad niezależnymi mediami.
Komentarze W.M.
adm. Maurycy Hawranek 14.07.2025 10:40
To projekt Komisji Europejskiej z 2022 roku, gdy szefową była już Ursula von der Leyen. Aż strach pomyśleć, jaki jest prawdziwy cel tego „Aktu o wolności mediów”. Niewykluczone, że mówią o wolności słowa i niezależności mediów, a w praktyce może chodzić o większą kontrolę i zależność od władz. Jakoś tak zawsze jest na opak — co innego mówią, a co innego im w praktyce wychodzi. Ciekawe, o czym przemilczano?
Jest wzmianka o jakimś centralnym systemie rejestru mediów, w tym malutkich, łącznie z blogerami, upubliczniania danych osobowych.
Myślę, że chodzi jak zwykle o zwiększenie kontroli państwa nad niekontrolowanymi mediami. Sugeruje to np. wzmianka o konieczności budowy funduszu wspierania niezależnych mediów — wygląda na projekt uzależniania mediów od dotacji z funduszu, co może skończyć się szantażem — pisz, co każemy, albo koniec finansowania.
Nie wiem, ale coś mi tu śmierdzi w tej ustawie. Pięknie wygląda, ale ciekawe, co napisano małym druczkiem i jakie są faktyczne intencje stojącej za nią von der Leyen.
Przejrzałem sieć pod tym kątem i chyba mam rację. Krytycy EMFA zwracają uwagę na:
– ryzyko nadmiernej regulacji i kontroli, która może doprowadzić do ograniczenia niezależności mediów i zwiększenia cenzury/autocenzury (zwłaszcza gdy strony prowadzą sygnaliści obawiający się o swoje życie),
– nieprecyzyjne przepisy i ogólniki, pozwalające dowolnie interpretować przepisy, co grozi nadużyciami ze strony władz,
– ochrona źródeł dziennikarskich jest iluzoryczna i trudna do wyegzekwowania,
– ryzyko wpływu politycznego na niezależność mediów pod pretekstem walki z dezinformacją i zapewnienia transparentności,
– niewystarczającego wsparcia dla małych mediów mediów — obowiązki będą ciążyły na wszystkich, nawet blogerach, a wsparcie dotrze tylko do największych platform.
Wygląda to na poszerzanie kontroli nad niezależnymi mediami pod pretekstem troski o niezależność mediów.
·0 Oceny