https://www.facebook.com/watch/?v=477462845392478&rdid=y0L8UgTmEminNfDh POLSKIE PIEKIEŁKO !!! ❗KK l Pan Frytka szarpie się ze Strażnikami Miejskimi, straszy, obraża i... dalej nielegalnie sprzedaje na Szerokiej smażone ziemniaki. Podczas dzisiejszego Orszaku Trzech Króli doszło do kolejnej interwencji policji i Straży Miejskiej wobec człowieka, na którego czeka 121 spraw karnych w toruńskim Sądzie Rejonowym. Niedawno karierę robił też w Bydgoszczy, gdzie nielegalnie sprzedawał balony na tamtejszym jarmarku bożonarodzeniowym. Podobna interwencja miała miejsce w trakcie Sylwestra z Polsatem. Przypominam, kant polega na tym, że Frytka unika opłat i podatków twierdząc, że zakręconych frytek nie sprzedaje, ale daje w zamian za datki na fundację, której nie rozlicza. Wcześniej obrażał i straszył Aleksandrę Iżycką, byłą szefową Biura Toruńskiego Centrum Miasta, którą nazywał "szczeniarą, którą wywali z pracy", dzisiaj grozi mi. Podesłaliście mi Państwo kilka filmów z Panem Frytką w akcji, jeden zmontowałem z moim nagraniem. Dziękuję za wszystkie materiały i informacje. Realizując relacje live z dzisiejszych uroczystości co chwilę wyskakiwały mi informacje o awanturze na Szerokiej, więc ostatecznie musiałem to zobaczyć na własne oczy.