https://www.youtube.com/watch?v=XtsuU3Nctw0 Czy oni ze strachu oszaleli? Wiceminister spraw zagranicznych usłyszał na pytanie: „Czy państwo powinno kontrolować treści w internecie?”. Bez cienia zastanowienia i jakichkolwiek wątpliwości, odpowiedział: „Tak”. W USA cenzura ma złagodnieć lub zniknąć, a w Polsce wręcz przeciwnie. Wygląda na to, że politycy chcą nas uciszyć, bo oszaleli ze strachu przed wolnością słowa i społeczeństwem, które budzi się i ma dosyć ich kłamstw. Cenzurę dorzucono do projektu ustawy bez konsultacji społecznych, a decydować jaką stronę usunąć, będzie decydował pojedynczy urzędnik bez zgody sądu i wiedzy użytkowników.